Już za parę dni wyścigi dronów wkroczą na zupełnie nowy poziom - w Dubaju odbyć się mają bowiem pierwsze zawody z serii World Drone Prix. Runda kwalifikacyjna startuje już dziś, a finały będą miały miejsce w piątek i sobotę - 11 i 12 marca.
Bezzałogowe maszyny latające mają poruszać po specjalnych torach z prędkościami przekraczającymi 100 kilometrów na godzinę, a ich operatorzy będą dawać z siebie wszystko - łączna pula nagród wynosi wynosi bowiem milion dolarów, z czego 250 tysięcy przewidziane jest dla zwycięzcy.
"Prawdziwi" rajdowcy zarabiają więcej, ale pamiętać trzeba, że wyścigi dronów dopiero raczkują, a gdy będzie więcej widzów, będzie także więcej sponsorów i nagrody będą wyższe. Jednak czy tak się stanie zobaczymy właśnie po tych mistrzostwach, wiele zależy od tego jak efektownie uda się w ich trakcie pokazać ściganie zdalnie sterowanymi maszynami latającymi.
Czekamy zatem, a póki co (efektowny) zwiastun:
Komentarze
Mamy tam naszych! Kibicujmy! Cytuję za jednym z branżowych portali (swiatdronow.pl): "Do Dubaju, reprezentować Polskę, pojadą: Krzysztof Chartanowicz (@dronas) i Maciej Poschwald (@dronksy), którzy bez dwóch zdań są pionierami profesjonalnego latania dronami wyścigowymi w Polsce. Panowie z ROTORACER od miesięcy przygotowują się do pierwszych w historii mistrzostw świata w wyścigach dronów, a ich postępy można obserwować na ich indywidualnych kanałach na YouTube: Krzysztof „dronas” Chartanowicz i Mac „dronksy” Poschwald."
Właśnie tak wyobrażałem sobie przyszłość, w której jadąc samochodem po nieznanej nam drodze, wypuszczamy autonomicznego drona skanującego przestrzeń przed nami. Dla przykładu gdy jedziemy w nocy, nie widzimy co sie kryje na poboczach jezdni, to taki dron byłby w ciągłym kontakcie z samochodem i wyświetlałby informacje o zagrożeniu na desce rozdzielczej. Wyposażony w kamerę termowizyjną świetnie sprawdzałby się w roli dodatkowego informatora o warunkach na jezdni i w jej pobliżu. Mamy coraz szybsze samochody i taka "sonda" stałaby się dodatkowym zapleczem bezpieczeństwa. Jak kogoś interesuje temat futuryzmu , to w google "Jacek Futurysta Blog"