TIR-y o napędzie elektrycznym to przyszłość transportu drogowego. We wrześniu amerykańska firma Tesla zaprezentuje swoją pierwszą, w pełni elektryczną ciężarówkę wyposażoną w akumulatory, tymczasem w Europie Szwedzi i Niemcy widzą ogromny potencjał w zewnętrznym systemie zasilania ciężarówek.
Siemens od jakiegoś czasu testuje bowiem u naszych zachodnich sąsiadów TIR-y wyposażone w pantografy, dzięki którym ich silniki elektryczne (posiadają napęd hybrydowy) są zasilane prądem bezpośrednio z sieci.
Pierwsze tego typu przedsięwzięcie zostało zrealizowane w Szwedzkim mieście Gävle. Tam Siemens we współpracy z firmą Scania wybudował sieć trakcyjną na odcinku o długości ok. 2 kilometrów. Droga została otwarta w lipcu 2016 roku.
Teraz identyczna infrastruktura powstaje nieopodal portu lotniczego we Frankfurcie. E-droga będzie ciągnęła się od lotniska, przez węzeł Zeppelinheim i skończy się na węźle Weiterstadt, niedaleko Darmstadt. Testowy odcinek będzie miał długość ok. 10 kilometrów.
Przedstawiciele firmy Hessen Mobile, która odpowiedzialna jest zarówno za budowę, jak i serwisowanie e-drogi, informują, że pierwsze ciężarówki o napędzie hybrydowym będą korzystały z takich ekologicznych dobrodziejstw na autostradzie A5 pod koniec 2018 roku.
Źródło: Siemens / Fot. Siemens
Komentarze
I znów bo to ekologiczne. Nie będzie spalin i tym podobne pomysł. A na świecie znów wzrośnie zapotrzebowanie na prąd. I skąd go wezmą??
drugi drut to szyna
to pociąg jeździ na jednym drucie a taka ciężarówka musi mieć już dwa?
Opory powietrza nie są problemem tak jak w przypadku pociągu, co do warunków atmosferycznych też bym się nie obawiał. Problemem może być koszt budowy całej sieci i konieczność budowy ciężarówek hybrydowych. Sieć za pewne miał by być na autostradach czy drogach ekspresowych a ciężarówki jeżdżą wszędzie.
Trolejbus? Hehe :)