Czasomierz inspirowany Aventadorem

Tourbillon jest skomplikowanym mechanizmem montowanym tylko w najdroższych i najbardziej ekskluzywnych zegarkach. Nie dziwi nas, że pojawił się on w powstałym niedawno czasomierzu Avenger Vertical, który inspirowany był Lamborghini Aventadorem.

Tourbillon jest skomplikowanym mechanizmem montowanym tylko w najdroższych i najbardziej ekskluzywnych zegarkach. Nie dziwi nas, że pojawił się on w powstałym niedawno czasomierzu Avenger Vertical, który inspirowany był Lamborghini Aventadorem.

Tourbillon jest skomplikowanym mechanizmem montowanym tylko w najdroższych i najbardziej ekskluzywnych zegarkach. Nie dziwi nas, że pojawił się on w powstałym niedawno czasomierzu Avenger Vertical, który inspirowany był Lamborghini Aventadorem.

Zegarek jest autorstwa Marko Petrovica. Jest on prawdziwym arcydziełem zegarmistrzowskiej techniki - posiada on mechanizm zwany tourbillon (od francuskiego słowa oznaczające trąbę powietrzną), który poprzez niesymetrycznie wyważony balans niweluje wpływ grawitacji a przez to jest bardzo dokładny. Żeby tego było mało mechanizm możemy widzieć przez przezroczyste części zegarka.

Reklama

Najważniejszym jednak jego elementem jest imitacja prawdziwego pałąka mocowania silnika użytego w Lamborghini Aventadorze. Tutaj, umieszczony w centralnej części zegarka jest on wykorzystywany do wskazywania godziny.

Na razie cena czasomierza nie jest znana, lecz możemy być pewni, że znajduje się on daleko (gdzieś w okolicach Marsa) jeśli chodzi o nasz zasięg cenowy.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy