Krople umożliwią lepsze widzenie w ciemnościach

Biohakerzy z Kalifornii mają patent na zmianę ludzkiego oka w noktowizor. W ten sposób osoba, której zakropi się oczy wynalezionym przez nich preparatem, jest w stanie widzieć w nocy o wiele lepiej, niż ma to miejsce normalnie.

Grupa Science for the Masses za cel wyznaczyła sobie rozwijanie projektów, którymi nie interesują się wielkie korporacje. To właśnie w nich tkwi ogromny potencjał, który może znacząco odmienić i ułatwić życie milionom ludzi na całym świecie.

Jednym z ich najnowszych pomysłów jest substancja o enigmatycznie brzmiącej nazwie Ce6, umożliwiająca widzenie w nocy na... ponad 50 metrów!

Wykorzystywano ją m.in. w badaniach nad nowymi terapiami antyrakowymi. Okazała się również użyteczna w leczeniu ludzi źle widzących w słabym świetle.

Reklama

Krople umożliwią lepsze widzenie w ciemnościach. Fot. Nature.

Dlatego użyta przez nich mieszkanka zawiera Ce6, insulinę, dimetylosulfotlenek oraz płyn fizjologiczny. Środek wkroplony do oczu natychmiast absorbuje siatkówka i już po godzinie otrzymujemy zdolność widzenia małych obiektów oddalonych o 10 metrów, a po kilku godzinach, nawet możemy rozpoznać sylwetki ludzi oddalonych o 50 metrów.

Niestety, substancja ma też wady, a jedną z nich jest konieczność noszenia ciemnych okularów przez osobę z zakropionymi nią oczami, zarówno na wolnym powietrzu, jak i w pomieszczeniach, w których jest dużo światła.

Biohakerzy zapewniają, że testowana przez nich substancja jest w stu procentach bezpieczna dla ludzkich oczu, a jej przygotowanie nie jest kosztowne.

Źródło: GeekWeek.pl/Nature / Fot. PxHere

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy