Dziwne światła nad miastem

Jednemu z mieszkańców miasta Indiana w Stanach Zjednoczonych udało się ostatnio uchwycić niezwykły, świetlny pokaz na niebie. Wyglądało to tak jakby statek kosmitów używał szperacza to szukania czegoś w chmurach, jest jednak proste wyjaśnienie tego zjawiska.

Jednemu z mieszkańców miasta Indiana w Stanach Zjednoczonych udało się ostatnio uchwycić niezwykły, świetlny pokaz na niebie. Wyglądało to tak jakby statek kosmitów używał szperacza to szukania czegoś w chmurach, jest jednak proste wyjaśnienie tego zjawiska.

Jednemu z mieszkańców miasta Indiana w Stanach Zjednoczonych udało się ostatnio uchwycić niezwykły, świetlny pokaz na niebie. Wyglądało to tak jakby statek kosmitów używał szperacza to szukania czegoś w chmurach, jest jednak proste wyjaśnienie tego zjawiska.

Zjawisko to określane jest mianem słońca pobocznego lub parhelionu, a jest to specyficzny rodzaj halo, który powstaje gdy promienie słoneczne załamują się na niewidocznych gołym okiem, unoszących się w powietrzu heksagonalnych kryształkach lodu opadających w pozycji poziomej.

Reklama

Tym razem samo halo znajdowało się za chmurami, co dodało całemu pokazowi jeszcze nieco tajemniczości.

Tu możecie zobaczyć inny przykład tego samego zjawiska:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy