Ostatnia rakieta Apollo Saturn V w drodze do Mississippi

Transporty części rakiet lub promów kosmicznych zawsze wzbudzają wielką sensację i zainteresowanie. W tym tygodniu w ostatnią wędrówkę wyruszył moduł napędowy rakiety Saturn V. Do przebycia ma dystans 60 km. Operacja jest dużym przedsięwzięciem logistycznym.

Transporty części rakiet lub promów kosmicznych zawsze wzbudzają wielką sensację i zainteresowanie. W tym tygodniu w ostatnią wędrówkę wyruszył moduł napędowy rakiety Saturn V. Do przebycia ma dystans 60 km. Operacja jest dużym przedsięwzięciem logistycznym.

Transporty części rakiet lub promów kosmicznych zawsze wzbudzają wielką sensację i zainteresowanie. W tym tygodniu w ostatnią wędrówkę wyruszył moduł napędowy rakiety Saturn V. Do przebycia ma dystans 60 km. Operacja jest dużym przedsięwzięciem logistycznym.

Saturn V wyruszył z Michoud Assembly Facility (NASA) w Nowym Orleanie i płynąc na barce rzeką dotarł do Stennis Space Center w Mississippi. Całość ma się zakończyć dzisiaj w nocy.

Saturn V będzie częścią nowej wystawy, której zadaniem jest prezentacja programu Apollo oraz roli Mississippi w eksploracji kosmosu. Saturn V był wykorzystywany w misjach Apollo w latach 1966 - 1973. W tamtych czasach był uważany za najpotężniejszą rakietę.

Reklama

Ten konkretny moduł, był szykowany dla misji Apollo 19 z 1973 roku, ale została ona odwołana. Według informacji z NASA jest to ostatni istniejący moduł tego typu. Spędził w magazynie ponad 45 lat.

Jednym z szefów Stennis Space Center jest Fred Haise. W nieudanej misji Apollo 13 pełnił rolę pilota, a także miał brać udział w misji Apollo 19. Wyobraźmy sobie, co musi czuć ten człowiek, wiedząc że do jego ośrodka zbliża się taki eksponat.

 

 

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy