Tesla Model 3 da nam nadludzką ochronę

Model 3 Tesli ma być przełomowy - ma to być samochód, który ma umożliwić amerykańskiemu producentowi wypłynięcie na szersze wody i zdobycie większego udziału w rynku poprzez trafienie do masowego konsumenta. Ale nie tylko cena ma być zaletą tego auta - według najnowszych zapowiedzi analityków, auto to ma nam dać "nadludzką ochronę".

Model 3 Tesli ma być przełomowy - ma to być samochód, który ma umożliwić amerykańskiemu producentowi wypłynięcie na szersze wody i zdobycie większego udziału w rynku poprzez trafienie do masowego konsumenta. Ale nie tylko cena ma być zaletą tego auta - według najnowszych zapowiedzi analityków, auto to ma nam dać "nadludzką ochronę".

Model 3 Tesli ma być przełomowy - ma to być samochód, który ma umożliwić amerykańskiemu producentowi wypłynięcie na szersze wody i zdobycie większego udziału w rynku poprzez trafienie do masowego konsumenta. Ale nie tylko cena ma być zaletą tego auta - według najnowszych zapowiedzi analityków, auto to ma nam dać "nadludzką ochronę".

Adam Jonas z gigantycznego banku inwestycyjnego Morgan Stanley potwierdził wcześniejsze słowa Elona Muska, który zapowiadał, że Model 3 ma zdominować rankingi bezpieczeństwa zdobywając w każdej kategorii 5 gwiazdek.

Reklama

Jonas dodał, że Model 3 ma być o cały rząd wielkości bezpieczniejszy od przeciętnego auta zapewniając kierowcy i pasażerom niemal "nadludzką ochronę", zarówno pod kątem sprzętu, jak i (a raczej - zwłaszcza) pokładowego oprogramowania.

Ale są też dobre wieści dla posiadaczy starszego Modelu S i Modelu X - udoskonalenia programowe z Modelu 3 mają zostać przeniesione z czasem do poprzedników, a zatem i ich kierowcy otrzymają swojego komputerowego anioła stróża.

Źródło: , Zdj.: Tesla

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy