Robo-gepard z MIT zna więcej sztuczek od SpotaMini z Boston Dynamics

Cheetah 3 to najnowsze wcielenie robo-zwierzaka od inżynierów z MIT. Pojawił się nowy film, na którym możemy zobaczyć, jak świetnie radzi sobie w terenie.

Maszyna z Bostonu często porównywana jest do słynnego SpotaMini, czyli robo-psa od Boston Dynamics. Pomimo faktu, że Cheetah 3 wciąż znajduje się w fazie testów, a SpotMini niedługo trafi do sprzedaży, to jednak maszyna zna dużo więcej od niego sztuczek.

Możecie się o tym przekonać i zobaczyć to na zamieszczonym filmie. Robot nie posiada systemu wizyjnego, a mimo to może chodzić nawet na trzech nogach, wspinać po schodach i przedzierać przez gruz czy kamienie, zupełnie jak prawdziwy dziki kot. W tej chwili waży 30 kilogramów,może poruszać się z prędkością do 20 km/h i został wyposażony w zestaw czujników i radar.

Reklama

Inżynierowie z Massachusetts Institute of Technology (MIT) nie kryją, że widzą zastosowanie dla swojego robo-geparda w niesieniu pomocy poszkodowanym ludziom po wystąpieniu najróżniejszych kataklizmów. Naukowcy chcą przetestować swoją maszynę w japońskiej Fukushimie, gdzie 7 lat temu doszło do potwornej katastrofy jądrowej. Sprawdzą tam, jak radzi sobie ona w najtrudniejszych warunkach.

W przyszłości misje ratunkowe będą wykonywane głównie przez roboty lub będą one wspomagały ludzi. To do nich będzie należało wykonanie rozpoznania i informowanie grup ratowniczych, czy teren jest na tyle bezpieczny, że mogą one rozpocząć swoją karkołomną i heroiczną pracę.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Massachusetts Institute of Technology

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy