Pentagon buduje z węglowych nanorurek zbroję Iron Mana dla żołnierzy

Departament Obrony USA ma plan budowy specjalnej zrobi Iron Mana dla żołnierzy, która dostarczałaby energię na potrzeby zasilania wykorzystywanych przez nich urządzeń elektronicznych.

Naukowcy z firmy Creative Services działającej na University of Cincinnati pracują nad wykorzystaniem gigantycznego potencjału, jaki drzemie w węglowych nanorurkach. To niesamowity materiał przyszłości, pochłaniający 99,9 procent światła widzialnego.

Inteligentny kompozyt z nich wykonany cechowałby się dużą odpornością na uderzenia i wysoką temperaturę oraz możliwością świetnego przewodnictwa energii elektrycznej. Zastosowań dla niego byłoby mnóstwo. Naukowcy uważają, że węgiel zastąpi wiele metali i innych materiałów obecnie wykorzystywanych na masową skalę.

Reklama

Inżynierowie na University of Cincinnati opracowali nową technologię wytwarzania takich materiałów. Hodują nanorurki na waflach krzemowych w warunkach wysokiej temperatury w komorze próżniowej w tzw. procesie chemicznego osadzania z fazy gazowej.

Gaz zawierający węgiel wprowadzony jest do reaktora, a następnie wchodzi w reakcję z cząstkami, rozkłada się, ponownie formuje i tak bezustannie, aż osiągnięty zostanie pożądany rozmiar.

Pentagon ujawnił plany budowy zbroi Iron Mana dla żołnierzy do ładowania elektroniki. Fot. Pexels.

Ich proces produkcji nanorurek jest najtańszy z dostępnych na rynku. W jego trakcie można uzyskać nić nanorurkową. Naukowcy chwalą się, że można ją wplatać pomiędzy zwykłe nici i uszyć odzież, która będzie pancerną, ale jednocześnie bardzo lekką zbroją.

W tej chwili aż 1/3 całego ekwipunku żołnierza stanowi sprzęt ochronny i baterie potrzebne do zasilania sprzętu elektronicznego. Dzięki nanorurkom węglowym ich codzienność odmieni się diametralnie.

Jako że są one również biokompatybilne, z ich pomocą można również dostarczać leki do organizmu żołnierzy, regulować temperaturę ich ciała i na bieżąco monitorować stan zdrowia.

Na razie laboratorium UC może produkować około 50 metrów nanorurek węglowych na raz w celu przeprowadzenia badań laboratoryjnych. Jeśli przebiegną pomyślnie, to ruszą prace nad wersjami produkcyjnymi na dużą skalę. Do tego czasu jeszcze daleko, ale naukowcy są dobrej myśli, bo klientem jest wojsko, dla którego koszty nie mają takiego znaczenia, jak bezpieczeństwo żołnierzy i duża przewaga technologiczna nad wrogiem.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Marvel Studios/Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy