Pomyślne lądowanie japońskich łazików MINERVA-II na planetoidzie Ryugu

Japońska Agencja Kosmiczna poinformowała o pomyślnym zrzuceniu na planetoidę Ryugu dwóch łazików MINERVA-II, które już rozpoczęły eksplorację tego tajemniczego obiektu.

Sonda Hayabusa zbliżyła się w piątek (21.09) do planetoidy Ryugu na odległość zaledwie 55 metrów i wówczas nastąpiło zrzucenie na powierzchnię obiektu dwóch łazików. Lądowanie odbyło się pomyślnie. Urządzenia przesłały już na Ziemię pierwsze zdjęcia, na których możemy zobaczyć okolice miejsca ich pobytu.

MINERVA-II ważą po 1,1 kilograma, mają 18 centymetrów szerokości i 7 centymetrów wysokości. Wyposażone zostały w dwie kamery, w tym szerokokątną i steroskopiczną, oraz termometry, fotodiody, akcelerometry i żyroskopy. Łaziki zasilane są energią słoneczną pozyskaną z paneli solarnych i mogą poruszać się po powierzchni planetoidy na nibynóżkach.

Reklama

Japońska sonda została wystrzelona w kosmos w 2014 roku. Do planetoidy Ryugu musiała przebyć aż 3,2 miliarda kilometrów. Urządzenie przygotowane zostało przez japońską agencję JAXA, a jego najważniejszym celem będzie lądowanie na planetoidzie, pobranie próbek jej gruntu i przywiezienie ich na Ziemię, w celu dalszych badań. Hayabusa 2 to następczyni misji Hayabusa, która 13 czerwca 2010 roku, jako pierwsza w historii sprowadziła na Ziemię próbki planetoidy (Itokawy, planetoidy typu S).

Pierwsze zdjęcia z łazików MINERVA-II tuż po lądowaniu na planetoidzie Ryugu. Fot. JAXA.

Tym razem będzie jest to typ C, oznaczanej jako (162173) 1999 JU3 Ryugu. Planetoida została odkryta w 1999 roku w ramach programu LINEAR. Ma około 1 kilometra średnicy, a materia, z której jest zbudowana, odpowie nam na kluczowe pytania dotyczące początków formowania się Układu Słonecznego.

27 czerwca 2018 roku, sonda zakończyła swoją podróż do Ryugu i znalazła się ok. 280 milionów kilometrów od Ziemi. Kształt i powierzchnia planetoidy bardzo zaskoczyły japońskich astronomów. Teraz przygotowują się oni do jak najbardziej precyzyjnego przeprowadzenia całej tej karkołomnej misji, czyli lądowania na niej próbnika.

Japończycy chcą przebadać wszystkie główne grupy planetoid. Według klasyfikacji Tholena/SMASS są to: C, S i X. S już została przebadana, a teraz przyszedł czas na C, czyli jeszcze starszą. W przyszłości specjaliści z Kraju Kwitnącej Wiśni zorganizują jeszcze jedną misję, w ramach której pobiorą próbki z obiektu klasy X.

Pierwsze zdjęcia z łazików MINERVA-II tuż po lądowaniu na planetoidzie Ryugu. Fot. JAXA.

Oprócz łazików MINERVA II-1 i II-2, 3 października na powierzchni planetoidy wyląduje również niemiecko-japoński próbnik o nazwie MASCOT. Hayabusa 2 powinna rozpocząć powrót na Ziemię w grudniu 2019. Próbki natomiast powinny wpaść w ręce naukowców rok później.

Hayabusa 2 stworzy w tym ciele niebieskim również sztuczny krater, którego proces powstawania będzie śledziła. Zostanie on wydrążony dzięki impaktorowi (Small Carry-on Impactor, SCI), będącym 2,5 kilogramowym blokiem miedzi. Miedź zostanie uformowana w impaktor pod wpływem eksplozji 4,5 kilograma plastycznego materiału wybuchowego typu HMX. Zderzenie z planetoidą powinno odbyć się z prędkością około 2 km/s.

Źródło: GeekWeek.pl/JAXA / Fot. JAXA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy