Niezwykłe odkrycie na Europie, księżycu Jowisza. „Ten glob to wielki lodowy jeż”

Europa jest jednym z najlepiej zapowiadających się miejsc w Układzie Słonecznym do rozkwitu życia. Jednak najnowsze badania pokazują, że odkrycie go będzie bardzo trudnym zadaniem.

A to za sprawą niezwykłej powierzchni księżyca, przypominającej szpilki jeża. Naukowcy z NASA przeanalizowali warunki panujące na Europie i porównali je do tych spotykanych na Ziemi w okolicach polarnych. Okazuje się, że cała powierzchnia tego obiektu nie tylko może być pokryta wysokimi na 15 metrów lodowymi szpilami, ale również leżącymi od siebie w odległości nie większej niż 5 metrów.

Na naszej pięknej planecie takie szpile noszą nazwę penitenty (mniszki śniegowe). Występują one m.in. na wyżynach Ameryki Południowej, np. w Andach, gdzie panują niskie temperatury i ekstremalnie suchy klimat. Pokrywający wyżyny lód i śnieg ogrzewany ciepłymi promieniami słonecznymi szybko sublimuje, a efektem tego są ostre formacje, zwane penitentami, swoim wyglądem przypominające lodowe szpile.

Reklama

To bardzo zła wiadomość z punktu wiedzenia planowania i pomyślnej realizacji przyszłych misji badawczych na ten obiekt. Próbniki mogą rozbić się o takie wielkie i ostre struktury, a łaziki nie będą mogły się swobodnie poruszać po powierzchni.

Przypomnijmy, że NASA ogłosiła niedawno, że najnowsze badania naukowe kolejny raz pokazują, że na Europie występują gejzery tryskające wodą. Chociaż nie jest to niezbity dowód na istnienie tam życia, to jednak fakt ich istnienia już sam w sobie jest wspaniałą wiadomością. W tryskającej z gejzerów wodzie możemy wykryć ślady funkcjonującego życia, które może znajdować się w ocenie wody, leżącym pod skutą lodem powierzchnią.

Co niezwykłe, wszystko wskazuje na to, że życie na tym skutym lodem obiekcie może funkcjonować już zaledwie 1 centymetr pod powierzchnią. Takie informacje dostarczyły nowe analizy starych danych uzyskanych przez sondę Galileo i Voyager 1. Astronomowie na ich podstawie przygotowali modele 3D, które obrazują stopień penetracji promieniowania w głąb powierzchni Europy.

Początkowo świat astronomii bardzo się ucieszył, że misje badawcze na ten obiekt będą mogły przebiegać o wiele łatwiej i sprawniej, niż nam się do tej pory wydawało. Teraz, w obliczu faktu występowania na powierzchni lodowych szpil, naukowcy będą musieli zweryfikować swoje plany i wprowadzić sporo zmian przy planowaniu przyszłych misji sond i próbników.

NASA i ESA zapowiedziały, że w ciągu 5 lat planują wysłać na lodowe księżyce Jowisza i Saturna misje sond o nazwie Europa Clipper i JUICE, wówczas rozpocznie się nowa era poszukiwań obcego życia w naszym Układzie Słonecznym.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy