Włosi pokazali swojego robo-psa, który zna lepsze sztuczki od SpotaMini

Inżynierowie z włoskiego IIT-Istituto Italiano di Tecnologia pokazali robo-psa, od którego SpotMini z Boston Dynamics mógłby nauczyć się kilku ciekawych sztuczek.

Niedawno Włosi pokazali w akcji specjalnego robo-strażaka o nazwie WALK-MAN, którego zadaniem będzie wesprzeć akcje gaśnicze i wyręczyć strażaków w wykonywaniu najbardziej karkołomnych misji ().

Tymczasem prace prowadzone były również nad robo-psem o imieniu HyQ. Swoim wyglądem przypomina on inne czworonożne maszyny konkurencji, m.in. robota SpotMini od Boston Dynamics, ale ma on na nimi wszystkimi przewagę w kilku kluczowych kwestiach.

HyQ porusza się w terenie, bazując tylko na systemie kamer, a nie jak u konkurencji np. radarach lub technologii LiDAR. Inżynierowie przygotowali oprogramowanie w ten sposób, że robot przy pomocy kamer mapuje na żywo najbliższe otoczenie, a następnie dostaje informacje zwrotne, gdzie może bezpiecznie postawić kończyny, aby nie wpaść w dziurę i się nie przewrócić. Opracowana przez Włochów sieć neuronowa aż 200 razy szybciej dostarcza precyzyjne dane od podobnych tego typu rozwiązań dostępnych na rynku.

Reklama

System adaptacyjny działa wyśmienicie, co możecie zobaczyć na zamieszczony materiale filmowym. Naukowcy porównali system włączony i wyłączony, aby lepiej uzmysłowić nam różnicę. A jest ona ogromna. Robot potrafi też złożyć się jak scyzoryk. Robot SpotMini od Boston Dynamics lub Cheetah od MIT potrafią się sprawnie poruszać w terenie, ale takie precyzyjne ewolucje, jakie wykonuje HyQ, są na razie dla nich nieosiągalne.

Źródło: GeekWeek.pl/IIT / Fot. IIT

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy