Praktyczny miniodtwarzacz YouTube w końcu dostępny na PC

Funkcja, która od dłuższego czasu dostępna jest na urządzeniach mobilnych, po długim okresie oczekiwania trafiła w końcu również do klasycznej, przeglądarkowej wersji popularnego serwisu wideo.

Google potrzebowało sporo czasu, by Miniodtwarzacz, znany większości użytkowników YouTube’a z mobilnej aplikacji, trafił również do tradycyjnej przeglądarkowej wersji strony. O pierwszych testach słyszeliśmy już w marcu, w ostatnich tygodniach funkcja ta dostępna była jedynie dla wybranego grona użytkowników, a teraz może z niej skorzystać każdy.

Jeżeli jednak nie do końca kojarzycie, o czym mowa, to już spieszymy z wyjaśnieniem, że chodzi o opcję oglądania wybranego filmiku w małym okienku, podczas przeglądania innej zawartości YouTube. Użytkownicy domagali się jej od dawna, bo zdążyli się do niej przyzwyczaić przy okazji mobilnej wersji i jej brak w przeglądarkowej był dla nich mocno odczuwalny.

Reklama

Tak czy inaczej, oczekiwania dobiegły końca - Miniodtwarzacz jest już dostępny i żeby z niego skorzystać, wystarczy najechać kursorem na dowolny filmik na YouTube, gdzie pojawił się nowy przycisk o takiej właśnie nazwie. Kiedy go klikniemy, wideo zostanie zmniejszone i umieszczone w prawym dolnym rogu, zostawiając dużo miejsce do swobodnego przeglądania serisu.

Miniodtwarzacz obsługuje kilka komend, jak play/pauza czy poprzedni/następny, odwołujemy go wciskając na nim X lub ESC na klawiaturze, powiększamy do tradycyjnego rozmiaru po prostu na niego klikając, a sama funkcja obsługuje również playlisty czy livestreamy. Czekaliście na tę funkcjonalność, a może uważacie ją za kompletnie bezużyteczną? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

Źródło: GeekWeek.pl/Mashable

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy