1,8 sekundy do setki. Piękny i superszybki Rimac C Two zawitał do Polski

A mowa o supersamochodzie Rimac C_Two, produkowanym przez chorwacki koncern Rimac (ten sprzedaje swoje rozwiązania wszystkim wymienionym wyżej producentom). Samochód łamie wszystkie stereotypy przypisywane elektrycznym pojazdom, bo jest po prostu najpotężniejszym elektrykiem na świecie i trudno sobie wyobrazić, żeby miał służyć jako środek transportowy w czasie dojazdów do pracy.

Co w takim razie potrafi ten potwór? Moc 1914 KM i moment obrotowy na poziomie 2300 Nm mówią same za siebie - Rimac rozpędza się od 0 do 100 km/h w zaledwie 1,97 sekundy, jego maksymalna prędkość do 412 km/h, a zasięg wynosi 650 kilometrów. Samochód wyposażono w cztery silniki elektryczne, każdy zasilający jedno koło, co wyeliminować ma problemy z trakcją - producent porównuje tu rewolucję wprowadzaną przez Rimac All-Wheel Torque Vectoring System do przełomu, jaki wywołał napędu Quattro udostępniony przez Audi w latach osiemdziesiątych.

Rimac deklaruje też, że akumulator od zera do 80% naładujemy już w pół godziny, a wszystko za sprawą szybkiej ładowarki. W środku czeka zaś sporo nowoczesnych technologii, jak dotykowe przyciski, ekrany czy wyposażenie z włókna węglowego - mówiąc krótko, jest nowocześnie, drogo i trochę jak z jakiejś gry wyścigowej. A z zewnątrz? To już kwestia gustu, naszym zdaniem auto prezentuje się po prostu świetnie, ale obejrzyjcie zdjęcia i sami oceńcie.

Co ciekawe, Rimac doczekał się polskiego partnera, firmy Born Electric, co oznacza, że możemy bez problemu zamówić sobe Rimac C_Two, a mówiąc dokładniej jeden z pięciu egzemplarzy, jaki przewidziano na nasz rynek. Zaskoczeni? Biorąc pod uwagę, że cały nakład zaplanowano na 150 sztuk, ilość ta przestaje dziwić, a poza tym, ile osób może mieć na zbyciu taką kasę i chcieć ją zainwestować w elektryczny supersamochód? Dostawy rozpoczną się w 2020 roku.

Źródło: GeekWeek.pl/spidersweb/Fot. rimac-automobili.com