Córka Putina pracuje nad technologią programowania podświadomości

Wszystko wskazuje na to, że tworzenie fałszywej rzeczywistości przez rosyjskie trolle i wojna Kremla o umysły oraz świadomość mieszkańców Europy to nie fikcja.

Rosja boryka się z poważnymi problemami ekonomicznymi. Wydatki na armię z każdym rokiem są coraz mniejsze, ale amerykańskie i europejskie sankcje wzmacniają Kreml w tworzeniu potężnej cyberarmii, która z pomocą globalnej sieci sieje na całym świecie prokremlowską propagandę i kreuje wizję rzeczywistości po myśli Putina i spółki.

Najlepszym przykładem tego, jak zaawansowane prace prowadzi i jak ogromną nadzieję upatruje rząd Rosji w tematach nowej generacji socjotechnik, które pozwolą zapanować nad umysłami milionów ludzi, stał się krótki wywiad z młodszą córką Władimira Putina, Katieriną Tichonową.

Reklama

Opisywany przez PAP reportaż przygotowany i zrealizowany przez rosyjską telewizję państwową, opowiadał o badaniach fundacji Innopraktika nad pracą mózgu i opracowywaniu zaawansowanych technologii wpływu i programowania ludzkiej podświadomości. Co ciekawe, w skład fundacji wchodzi wiele różnych ośrodków badawczych rozsianych po terenie całej Rosji.

W wywiadzie tym pojawiła się córka Putina, która jest zarówno szefową fundacji Innopraktika, jak i wicedyrektorką Instytutu Badań Matematycznych Układów Złożonych Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego. Katierina Tichonowa odpowiada za kilka zespołów badawczych, których prace związane są z tajnymi eksperymentami nad sieciami neuronowymi, sztuczną inteligencją i technologiami medycznymi.

Niewiele wiadomo o młodszej córce prezydenta Rosji, ale pewne jest, że jest owocem związku Władimira Putina i Ludmiły Putin, oraz urodziła się 31 sierpnia 1986 roku w Dreźnie w Niemczech (wówczas NRD). Tymczasem The New Times podaje, że starsza córka Putina to Maria Woroncowa, endokrynolog dziecięcy i pracownik ośrodka naukowego przy Ministerstwie Zdrowia. Prezydent Rosji był kilka razy pytany o swoją rodzinę, ale za każdym razem odpowiada: „że nie omawia spraw związanych z jego rodziną i dodał, że członkowie jego rodziny nie zajmują się biznesem ani polityką.”

Wygląda na to, że w tej kwestii Putin nie kłamie, bo jego córki prowadzą aktywność naukową, ale celem prowadzonych przez nie projektów, jeśli wierzyć doniesieniom mediów, jest najwyraźniej dostarczenie rządowi narzędzi do jeszcze precyzyjniejszej manipulacji społeczeństwem. Ciekawe, czy technologie wpływu na podświadomość ludzi są testowane najpierw na armiach rosyjskich płatnych trolli, bo zadziwiające jest ich przekonanie o tym, że znają jedyną prawdę i mają prawo do wmawiania jej innym na zagranicznych forach internetowych, serwisach społecznościowych i portalach.

Źródło: GeekWeek.pl/PAP/Radio Swoboda / Fot. MaxPixel

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy