Volkswagen prezentuje mobilny powerbank dla elektrycznych samochodów

Niemieckie koncerny samochodowe mają wielkie plany związane z elektryczną przyszłością wszystkich modeli swoich pojazdów. Volkswagen, produkujący auta dla ludu, pracuje nad technologią, która ułatwi ich popularyzację.

Pojazdy o napędzie elektrycznym z roku na rok cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Najnowsze modele różnych producentów oferują już spore zasięgi, a ich ceny powoli stają się w zasięgu ludzi, którzy chcą zadbać o jakość powietrza w miastach i nie jest im obojętne środowisko naturalne.

Niestety, wciąż wąskim gardłem elektrycznych samochodów są stacje ładowania ich akumulatorów. Nie tylko nadal jest ich stanowczo za mało w całej Europie, ale również oferują one zbyt małą moc ładowania, przez co czas postoju za bardzo się wydłuża, a to zniechęca do inwestycji w takie pojazdy.

Reklama

W ostatnim roku w Polsce ilość stacji ładowania zwiększyła się dwukrotnie, a w 2019 roku Tesla zapowiada, że pokryje Stary Kontynent swoimi SuperChargerami największe szlaki transportowe, co pozwoli bez obaw wyruszyć w trasę z wybrzeża Oceanu Atlantyckiego w Portugalii aż po Moskwę w Rosji. To jednak wciąż kropla w morzu potrzeb.

Zaradzić temu chce Volkswagen. Koncern opracował technologię mobilnych powerbanków dla pojazdów elektrycznych. Dzięki niem problem braku stacji lub rozładowania się baterii podczas jazdy w najmniej oczekiwanym momencie ma zniknąć. Mobilny system ma być wsparciem dla pierwszego w pełni elektrycznego pojazdu dla mas od tego producenta. Mowa tutaj o pierwszym członku rodziny I.D.

Volkswagen prezentuje mobilny powerbank dla elektrycznych samochodów. Fot. Volkswagen.

Elektryczny kompakt o nazwie Neo będzie można zamówić już w przyszłym roku. Jego atutem względem konkurencji ma być niska cena. Jeśli będzie cieszył się on dużą popularnością, a możemy się tego spodziewać, to ładowarki na terenie całych Niemiec będą przeżywały istny szturm. Wówczas mobilne powerbanki, które w krótkim czasie naładują pojazdy, będą prawdziwym zbawieniem. Na to liczy Volkswagen.

Ładowarka ma mieć pojemność do 360 kWh, dzięki czemu będzie w stanie naładować maksymalnie 15 aut z rodziny I.D. Zastosowanie technologii szybkiego ładowania pozwoli na napełnienie akumulatorów nawet w 17 minut. Pierwsza mobilna ładowarka ma pojawić się na drogach już w połowie 2019 roku. Będą z niej mogli skorzystać mieszkańcy Wolfsburga, czyli miasta, w którym Volkswagen ma swoją siedzibę.

Źródło: GeekWeek.pl/Volkswagen / Fot. Volkswagen

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy