Ten egzoszkielet zapewnia nadludzkie zdolności. Chcielibyście taki mieć

Przyszłością naszej cywilizacji jest cyborgizacja, czyli połączenie się z maszynami. Zapewni nam to nadludzkie zdolności w kwestiach intelektualnych i fizycznych, ale również pozwoli nam kontrolować sztuczną inteligencję.

Dlatego w coraz większej ilości fabryk świata zaczynają pojawiać się egzoszkielety, które są do tego wstępem. Nad takimi dobrodziejstwami pracuje m.in. firma LG i EksoVest. Obje zapewniły niezwykłe zdolności pracownikom fabryk LG i Forda. Dzięki nim, mogą oni przenosić o wiele większe ciężary i wykonywać najbardziej skomplikowane prace, po których nawet nie odczuwają zmęczenia.

Jednak takie egzoszkielety to nic, w porównaniu z tymi, które niebawem mają ujrzeć światło dzienne. Mowa tutaj o najbardziej zaawansowanym na świecie egzoszkielecie o nazwie Guardian XO Max. W jego zaprojektowanie i budowę zaangażowani są inżynierowie z firmy Sarcos Robotics. Jego możliwości wprawiają w osłupienie.

Reklama

Jak zapewnia firma Sarcos Robotics, ma to być pierwszy na świecie egzoszkielet przemysłowy zasilany tylko i wyłącznie z wydajnych akumulatorów zainstalowanych na jego pokładzie. Przed inżynierami stanęło nie lada wyzwanie, jak zminiaturyzować ogniwa, ale udało się i można je nawet wymieniać w terenie. To będzie bardzo przydatne żołnierzom np. na polach walki.

Atrybutem Guardiana XO Max jest niewątpliwie fantastyczne wspomaganie operatora w wykonywaniu najcięższych czynności. Firma zapewnia, że podniesienie 45-kilogramowego przedmiotu jest odczuwalne przez człowieka jak podniesienie zaledwie 2,2 kilograma. Oczywiście jego konstrukcja została przygotowana w ten sposób, że nie krępuje ruchów operatora, a w chwili awarii nie zagrozi jego życiu.

Sarcos Robotics zapewnia, że wykorzystywanie ich wynalazku w codziennej pracy pracowników fabryk i centr logistycznych nie tylko pozwoli lepiej zatroszczyć się o ich zdrowie, ale przyniesie kolosalne oszczędności pracodawcom. Egzoszkielety Guardiana XO Max zwiększają efektywność pracy i są w stanie wyeliminować specjalistyczne roboty, które są bardzo drogie z zakupie i trudne w obsłudze.

Na razie Guardiana XO Max znajduje się w fazie zaawansowanej produkcji, ale jego najważniejsze elementy są już gotowe. Niebawem mają rozpocząć się zakrojone na szeroką skalę testy w najróżniejszych przedsiębiorstwach. Według informacji producenta, egzoszkielet przyszłości ma trafić do sprzedaży na początku 2022 roku. Jego cena nie została jeszcze ujawniona, ale może spodziewać się, że nie będzie tani. Patrząc jednak z perspektywy poczynionych oszczędności z jego zastosowania, na bank będzie cieszył się ogromnym zainteresowaniem.

Źródło: GeekWeek.pl/Sarcos Robotics / Fot. Sarcos Robotics

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy