NASA rozpoczęła badania tajemniczej wyspy na Pacyfiku, która pojawiła się 5 lat temu

Na całym świecie znajduje się wiele zjawiskowych miejsc. Jednym z nich jest wyspa Hunga Tonga-Hunga Haapai. Pojawiła się na Pacyfiku 5 lat temu i pomoże nam wyjaśnić największe zagadki burzliwej historii... Marsa.

Wyspa powstała w 2014 roku tuż po potężnych erupcjach podwodnego wulkanu na wyspach Tonga. Chociaż w historii naszej planety i ludzkości w ten sposób powstało wiele wysp, to jednak nie przetrwały one dłużej, niż kilka miesięcy. Z wyspą Hunga Tonga-Hunga Ha'apai jest jednak zupełnie inaczej. Nic nie wskazuje na to, by miała zniknąć tak szybko, jak się pojawiła.

Ten fakt bardzo zaintrygował naukowców z NASA, którzy rozpoczęli intensywne badania wyspy. Ich cel jest dość nietypowy. Najmłodsza i najbardziej unikatowa wyspa na naszej planecie może pomóc nam nie tylko zrozumieć procesy wulkaniczne zachodzące w przeszłości na Czerwonej Planecie, ale również lepiej przygotować się do budowy pierwszych kolonii i codziennego funkcjonowania.

Reklama

NASA rozpoczęła badania tajemniczej wyspy na Pacyfiku, która pojawiła się 5 lat temu. Fot. Sea Education Association/Sea Semester.

Naukowców najbardziej zainteresował specyficzny rodzaj materiału, z którego uformowała się wyspa. Najnowsze badania pokazują, że pokryta jest ona bardzo twardym czarnym żwirem wielkości grochu oraz jasnym, glinianym błotem. Zainteresowanie badaczy skupiło się na tym dziwnym błocie, który nie jest pyłem wulkanicznym. Na razie nie wiadomo, czym tak naprawdę jest. Wszystko będzie jasne po analizach zebranych próbek i danych.

Co niezwykłe, na wyspie pojawiła się roślinność. Jako nawóz posłużyły odchody ptaków żyjących na pobliskich wyspach i gleba wulkaniczna, która jest bogata w składniki odżywcze, takie jak np. wapń. Wszyscy wskazuje na to, że flora znalazła tam idealne warunki do rozkwitu, chociaż krajobraz przypomina księżycowy.

Naukowcy stworzą dokładną mapę wyspy, bo badania pokazują, że będziemy mogli cieszyć się nią nie dłużej, niż 30 lat. Każdego dnia dosłownie rozpuszcza się ona na skutek działania fal i ulewnych deszczy. Specjaliści z NASA byli pierwszymi badaczami, którzy spacerowali po Hunga Tonga-Hunga Ha'apai. W swoim raporcie stwierdzili, że chodzenie po wyspie w sandałach były wielkim błędem, a to ze względu na powszechnie występujący tam wyjątkowo twardy żwir.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA/Sea Education Association/Sea Semester

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy