Mur prezydenta Trumpa podzieli tereny testowe i platformy startowe firmy SpaceX?

Do pomysłu budowy muru pomiędzy Meksykiem i Stanami Zjednoczonymi można mieć wiele zastrzeżeń, a teraz dochodzą do tego jeszcze gigantyczne problemy związane z nowym ośrodkiem SpaceX w Teksasie.

Jedne są bardziej istotne, a inne mniej i choć na pierwszy rzut oka nie wygląda to na nic poważnego, to wystarczy przytoczyć przykład kosmicznego przedsiębiorstwa SpaceX, żeby zmienić punkt widzenia. To, jak twierdzi Lucille Roybal-Allard z Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych, miałoby zaakceptować pomysł muru dzielącego jej testowe tereny w Teksasie.

Przeniesienie jednostki kosztowałoby 100 milionów dolarów i zajęło 5 lat, co oznaczałoby oczywiście nie tylko zrujnowanie lokalnej gospodarki, ale i fiasko najbliższych planów kosmicznych koncernu. Warto bowiem pamiętać, że SpaceX otrzymał 20 milionów dolarów na stworzenie platformy startowej w Boca Chica, niedaleko Brownsville, przez duże lokalne problemy z zatrudnieniem, a taki ruch pozwolił na stworzenie 500 miejsc pracy.

Reklama

Jak sugeruje Filemon Vela reprezentujący Demokratów w rozmowie z Bloomberg, SpaceX nie jest zadowolony z takiego stanu rzeczy, ale nie wyraził jeszcze głośno sprzeciwu: - Nie wychylają się jeszcze z niczym, przyglądają się sprawie. Nie chcą w żaden sposób urazić Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych.

Jeżeli zaś zapytać firmę o komentarz, to można dowiedzieć się jedynie, że Departament Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych oraz U.S. Customs and Border Protection, czyli  federalna agencja rządowa zajmująca się cłem i przestrzeganiem praw związanych z handlem, cłami i przekraczaniem granic chcą uzyskać dostęp do tego miejsca, aby dokładnie się mu przyjrzeć.

Cała ta irracjonalna sytuacja budzi pytanie, jak daleko prezydent Trump ma zamiar się posunąć, jeśli chodzi o realizację swojego planu - czy faktycznie takie miejsca jak jedna z najważniejszych placówek kosmicznego giganta musi być niepokojona przez takie pomysły, choć to właśnie od niej w dużej mierze może zależeć powodzenie pierwszych załogowych lotów na Marsa? Czas pokaże…

Źródło: GeekWeek.pl/techspot

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy