Zobaczcie, jak Audi e-tron wjeżdża na stok narciarski o nachyleniu 85%

500 KM, 8920 Nm i stok narciarski o nachyleniu 85%. Takie warunki kompletnie nie wzruszyły specjalnej wersji Audi e-tron z trzema niezależnymi silnikami elektrycznymi. Zobaczcie, jak ten potwór wspinał się po stoku.

Audi znane jest ze swojego rewelacyjnego napędu na cztery koła o nazwie Quattro, który bez problemu daje sobie radę nawet w dużym śniegu. W związku z tym, inżynierowie postanowili zrobić użytek z tej technologii i pokazać jej potęgę w bardzo ciekawy sposób.

Przy okazji ustanowili nowy rekord wjazdu pod wzniesienie i jednocześnie pobili ten ustanowiony w 1986 roku, gdy model 100 CS pokonał stok narciarski Kaipola w Finlandii o nachyleniu 77%. Obecna eksperymentalna wersja bez problemu wjechała na stok w Kitzbühel w Austrii o nachyleniu aż 85%.

Reklama

Wszystko to zasługa trzech potężnych silników elektrycznych o sumarycznej mocy dochodzącej do 500 KM i 8920 Nm (tak, aż tyle) oraz specjalnych opon z kolcami. Inżynierowie niemieckiego koncernu powiedzieli, że samochód bez problemu mógłby wjechać na stok o nachyleniu nawet 90%, ale ze względów bezpieczeństwa woleli tego nie robić.

Za kierownicą Audi e-tron zasiadł Mattias Ekström, kierowca serii DTM. Nie miał łatwego zadania, bo taka niemal pionowa jazda po stoku sprawiła, że ledwo mógł się on utrzymać w fotelu, pomimo zapiętych sześciopunktowych pasów bezpieczeństwa. Samochód był też podpięty do liny, która za zadanie miała uratować życie kierowcy, gdyby samochód nagle stracił przyczepność.

Źródło: GeekWeek.pl/Audi Blog / Fot. Audi

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy