W naszej galaktyce znajduje się 50 miliardów samotnych planet. Jedną z nich jest Nibiru?

Wielu ludzi uważa, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie. Gdzieś tam znajdują się inteligentne cywilizacje, z którymi być może nigdy nie nawiążemy kontaktu. Najnowsze badania pokazują, że takie wizje mogą być prawdą.

Wskazywać mogą na to samotne planety, które przemierzają otchłań kosmosu, nie krążąc po orbicie wokół żadnej gwiazdy. Entuzjaści dziwnych kosmicznych historii uważają, że niebawem obok Ziemi przeleci planeta Nibiru. Właśnie takie obiekty, jeśli istnieją, znalazły się pod lupą astronomów. Badacze dokonali analiz zebranych danych i okazuje się, że takich tajemniczych obiektów może być tylko w Drodze Mlecznej aż 50 miliardów.

Chociaż takie samotne planety nie sprzyjają rozkwitowi życia, jakie jest nam dobrze znane z naszej planety, to jednak jeśli takich obiektów jest tak wiele, to wyobraźcie sobie, ile jest planet w tradycyjny sposób krążących wokół swoich macierzystych gwiazd, jak to czyni Ziemia w przypadku Słońca.

Reklama

W tylko naszej galaktyce znajduje się od 100 do 500 miliardów gwiazd, a musimy pamiętać, że we Wszechświecie są setki miliardów galaktyk. Naukowcy skupili się na samotnych planetach, gdyż do tej pory kompletnie nic o nich nie wiedzieliśmy, a zapowiadają się one bardzo ciekawie. Pomimo faktu nikłych szans na występowanie na nich biologicznego życia, to jednak może tam rozwijać się zupełnie nam obce, któremu wystarczy do rozwoju np. tylko ciepło wnętrza, różne gazy i woda.

W naszej galaktyce może znajdować się 50 miliardów samotnych planet. Fot. NASA.

Astronomowie z Uniwersytetu w Leiden stworzyli symulację 1500 gwiazd, które znajdują się w Gromadzie Trapez. Obliczenia pokazały, że aż 1/3 z nich posiada od 4 do 6 planet, czyli w sumie jest to 2522 planety. Efekty grawitacyjne, powstałe w wyniku tak blisko sąsiadujących ze sobą gwiazd, prowadzą do możliwości wyrzucenia nawet 350 planet z ich gwiezdnych układów. W skali całej galaktyki jest to już 50 miliardów.

Analizy pokazują również, że nasze Słońce powstało w takich gromadach. Nie jest do końca pewne, ile planet zostało z nich wyrzuconych, ale naukowcy sugerują, że mogą to być 2 obiekty. Czy jednym z nich jest ta słynna i tajemnicza planeta Nibiru? Tego nie wiadomo, ale badania samotnych planet pozwolą nam lepiej zrozumieć ich istotę, drogi poruszania się, wpływ na inne planety i być może wykryjemy jedną z nich, gdy będzie przemierzać Układ Słoneczny, zanim zagrozi np. Ziemi.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy