Rakietowa Polska, czyli szykują się dwa ciekawe starty studenckich rakiet

W najbliższych tygodniach odbędą się dwa ważne eksperymenty związane z rakietą Grot od studentów Politechniki Warszawskiej oraz rakietą REXUS od studentów z Politechniki Wrocławskiej.

Zespół z Warszawy poinformował, że prace nad rakietą Grot ukończone są już w 95 procentach i niebawem odbędzie się eksperymentalny lot rakiety. W trakcie niego pojazd może osiągnąć pułap nawet 15 kilometrów. Studenci informują, że ich rakieta zbudowana jest z dwóch stopni i napędzana jest silnikiem na stały materiał pędny. Rakieta może polecieć wyżej, ale ze względów obowiązującego w Polsce prawa, będzie to maksymalnie 15 kilometrów.

Pierwszy stopień rakiety Grot został wykonany z kompozytu węglowego i aluminium lotniczego. W sumie z silnikiem ze zbiornikiem na stały materiał pędny, który dostarczyła firma Mesko, waży 7 kilogramów. Według planu, silnik ma rozpędzić rakietę do prędkości Mach 2,7, na wysokości 3 kilometrów. Tam nastąpi separacja stopni. Na pokładzie drugiego stopnia, który osiągnie wysokość do 15 kilometrów, znajdą się kamery i elektronika pomiarowa.

Reklama

Po osiągnięciu planowanej wysokości, z drugiego stopnia zostanie wystrzelony spadochron, dzięki któremu będzie on mógł bezpiecznie wylądować na Ziemi, a studenci odzyskają cenną elektronikę i pozyskane dane. Start polskiej rakiety Grot planowany jest na kwiecień bieżącego roku z poligonu wojskowego w Drawsku Pomorskim, który posiada odpowiednią infrastrukturę do takich przedsięwzięć.

Tymczasem studenci z Politechniki Gdańskiej już są przeprowadzeniu swojego eksperymentu o nazwie Jeż (High quality Experiment Dedicated to microGravity Exploration, Heat flow and Oscillation measurement from Gdansk - Hedgehog). Jego celem było zbadanie środowiska termicznego oraz dynamicznego lotu rakiety sondażowej, w tym drgań i przyspieszeń.

Na pokładzie rakiety REXUS/BEXUS o długości 6 metrów i wadze 300 kilogramów, znalazło się 50 różnych czujników, a wśród nich innowacyjny czujnik strumienia opracowany przez Adama Dąbrowskiego, doktoranta w Katedrze Mechaniki i Mechatroniki na Wydziale Mechanicznym PG. Przeprowadzono też test specjalnego szybowca o nazwie GAME. Rakieta napędzana silnikiem na stały materiał pędny poleciała na wysokość 80 kilometrów, wraz z wieloma innymi z portu kosmicznego Esrange w Szwecji.

Swoje technologie chcą też przetestować studenci z Politechniki Wrocławskiej. Przygotowali oni urządzenie o nazwie TRACZ, czyli Testing Robotic Application For Cathing in Zero-G, które ma sprawdzić, czy możliwe jest wykorzystanie chwytaka typu jamming gripper w mikrograwitacji i próżni. Ich dzieło jest podobno zdecydowanie bardziej uniwersalne niż stosowane dotychczas chwytaki, a wszystko za sprawą dopasowywania się do kształtu przedmiotu, który chce podnieść. Eksperymenty chwytaka zostaną przeprowadzone w trakcie lotu rakiety REXUS/BEXUS również w Szwecji.

Całość działa na zasadzie zabawy ciśnieniem, bo chwytak składa się z membrany wypełnionej granulatem, który po wyssaniu powietrza twardnieje, powodując zaciskanie membrany na przedmiocie. Jak twierdzi Michał Ciepielski z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej: Studenci wypełnili membranę kawą, która, jak się okazało, w tego typu konstrukcjach sprawdza się najlepiej. Średnica urządzenia wynosi 348 mm, a jego wysokość to 270 mm. Dodatkowo wokół chwytaka zamontowane zostały jeszcze specjalne łączenia, które mają tłumić wibracje.

Warto przy tym pamiętać, że choć miejscami brzmi to chałupniczo, to rozwiązania musiały przejść rygorystyczne testy Europejskiej Agencji Kosmicznej, a prace zespołów regularnie kontrolowali i oceniali jej specjaliści. Co więcej, jak ujawnił Aleksander Gorgolewski, student Wydziału Mechaniczno-Energetycznego PWr i członek zespołu projektowego „Space is More”, były one również na 2-tygodniowym szkoleniu, gdzie mogli uczyć się od najlepszych specjalistów z różnych dziedzin.

Program REXUS/BEXUS realizowany jest od 2007 roku Został zainaugurowany poprzez podpisanie porozumienia pomiędzy Szwedzką Agencją Kosmiczną (SNSA) i Niemiecką Agencją Kosmiczną (DLR) przy współpracy Europejskiej Agencji Kosmicznej. REXUS/BEXUS skupia się na badaniach naukowych przeprowadzanych przez studentów za pomocą balonów wysokościowych oraz rakiet sondażowych. Do konkursu stają zespoły z kilkudziesięciu uczelni z całej Europy, zakwalifikowanych zostaje tylko kilka najlepszych. Przez 10 lat programu odbyło się 147 eksperymentów.

Źródło: GeekWeek.pl/PAP/ESA/PWr/PW/PG / Fot. PAP/ESA/PWr/PW/PG

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy