NASA pokazała lądownik, którym astronauci za 5 lat odbędą podróż na Księżyc

Kilka dni temu Jim Bridenstine, administrator NASA, zapowiedział nowy amerykański plan powrotu na Srebrny Glob już w 2024 roku i pierwszy załogowy lot na Czerwoną Planetę w 2033 roku, a teraz możemy zobaczyć lądownik.

Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu prezydent i wiceprezydent USA zapowiedzieli, że chcą widzieć swoich Amerykańskich astronautów ponownie na powierzchni Srebrnego Globu do maksymalnie 2024 roku, czyli do końca swojej przyszłej kadencji. Na wieść o tych żądaniach, szef NASA zorganizował specjalną konferencję, na której ogłosił nowe, wielkie plany dotyczące powrotu na naturalnego satelitę naszej planety oraz pierwszy lot na Marsa i założenie tam pierwszych kolonii.

Administrator NASA powiedział, że lata 20. XXI wieku będą przypominały lata 60. i 70. ubiegłego wieku, gdy z terytorium Stanów Zjednoczonych były organizowane historyczne misje załogowe w ramach programu Apollo. Zanim jednak odbędą się regularne loty na Księżyc, najpotężniejsze kraje świata wspólnie rozpoczną budowę Księżycowego Portu Kosmicznego, który powstanie na orbicie Srebrnego Globu, będzie następcą Międzynarodową Stację Kosmiczną i wrotami do szybkiej eksploracji Księżyca, a przede wszystkim Marsa.

Reklama

Teraz Amerykańska Agencja Kosmiczna opublikowała pierwszy render nowego lądownika załogowego, na pokładzie którego wylądują amerykańscy astronauci. Pojazd o masie 45 ton ma być wielokrotnego użytku i pozwolić na transport nie tylko załogi, ale również zapasów oraz niezbędnego sprzętu do badań na powierzchni. NASA planuje rozpoczęcie regularnych lotów po 2024 roku. Astronauci mają przebywać na powierzchni przez kilka dni.

NASA pokazała lądownik, którym astronauci za 5 lat odbędą podróż na Księżyc. Fot. NASA.

Gdy przeprowadzone zostaną najważniejsze badania, co może potrwać 2-3 lata, rozpocznie się proces budowy pierwszej kolonii. W tym przedsięwzięciu będą uczestniczyły zarówno najbogatsze kraje, jak i prywatne firmy, które od jakiegoś czasu przygotowują już zaawansowane technologie na potrzeby realizacji tych pięknych wizji w historii ludzkości.

Jim Bridenstine nie zdradził, jaka rakieta zostanie wykorzystana do przeprowadzenia pierwszego w XXI wieku lotu na Księżyc, ale grę wchodzi rakieta Falcon Heavy należąca do SpaceX i lądownik NASA lub Lockheed Martina. Tymczasem jeśli chodzi o Marsa, to może to być Space Launch System (NASA/Boeing) lub SuperHeavy i SpaceShip od SpaceX. Jak będzie ostatecznie, zobaczymy niedługo, gdy NASA ujawni końcowy plan obu misji. ma to nastąpić w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Jim Bridenstine zdradził również, że przygotowania do pierwszego spaceru Amerykanów po powierzchni Marsa mają trwać całe lata 20. XXI wieku, a historyczny start ma nastąpić w 2033 roku. NASA będzie przy tym czerpać doświadczenia z eksperymentów prowadzonych przez astronautów na Księżycu i budowy tam pierwszych baz.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy