Historia Arbre du Ténéré

LArbre du Ténéré - tak nazywało się najbardziej odizolowane drzewo na Ziemi, które rosło samotnie w środku suchego pustkowia jakim jest pustynia Sahara. No właśnie - nazywało - bo zostało ono skoszone przez pewnego pijanego kierowcę.

LArbre du Ténéré - tak nazywało się najbardziej odizolowane drzewo na Ziemi, które rosło samotnie w środku suchego pustkowia jakim jest pustynia Sahara. No właśnie - nazywało - bo zostało ono skoszone przez pewnego pijanego kierowcę.

L'Arbre du Ténéré - tak nazywało się najbardziej odizolowane drzewo na Ziemi, które rosło samotnie w środku suchego pustkowia jakim jest pustynia Sahara. No właśnie - nazywało - bo zostało ono skoszone przez pewnego pijanego kierowcę.

L'Arbre du Ténéré po francusku oznacza drzewo Ténéré (Ténéré jest południowo-centralnym regionem Sahary). Było ono ostatnim okazem z grupy akacji gatunku Acacia raddiana lub Acacia tortilis, które dawniej gęściej porastały ten rejon. Było ono w stanie przeżyć jako jedyne w tak suchym miejscu dzięki niezwykle rozłożystemu i długiemu systemowi korzeni sięgających najprawdopodobniej głębokości aż 40 metrów. Głębokość ta wzięła się stąd, że miejscowi wykopali w okolicy drzewa studnię właśnie o takiej głębokości.

Reklama

L'Arbre du Ténéré było od zawsze charakterystycznym punktem na trasie karawan przemierzających Saharę, gdyż było ono jedynym drzewem na przestrzeni 400 kilometrów. Znajdowało się ono w nigerskiej części (na terenie republiki Nigru) Sahary.

W 1973 roku zakończył się jednak jego żywot, gdy pewien libijski kierowca postanowił wyruszyć w dalszą trasę, zerknąwszy uprzednio do kieliszka. Efekt był taki, że potrącił on swoją ciężarówką jedyne drzewo w promieniu 400 kilometrów.

Drzewa nie udało się uratować i trafiło ono później do muzeum Niamey (muzeum narodowe Nigru). Poniżej możecie zobaczyć rzeźbę, która obecnie stoi w miejscu L'Arbre du Ténéré.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy