Skryf - robot, uliczny poeta

Holenderski artysta Gijs van Bon przerobił ostatnio niewielką maszynę CNC na samobieżnego robota, który wypisuje na ulicach poezję. Jego sztuka jest jednak bardzo zwiewna - pisze on bowiem przy użyciu piasku.

Holenderski artysta Gijs van Bon przerobił ostatnio niewielką maszynę CNC na samobieżnego robota, który wypisuje na ulicach poezję. Jego sztuka jest jednak bardzo zwiewna - pisze on bowiem przy użyciu piasku.

Holenderski artysta Gijs van Bon przerobił ostatnio niewielką maszynę CNC na samobieżnego robota, który wypisuje na ulicach poezję. Jego sztuka jest jednak bardzo zwiewna - pisze on bowiem przy użyciu piasku.

Głowica, która wcześniej służyła do wycinania wzorów w drewnie obecnie jest podłączona do pojemnika z piaskiem, a sterowany przez komputer robot pokonując chodniki stawia literę za literą niczym wprawna maszyna do pisania. Dziennie potrafi on "napisać" ponad 160 metrów wierszy, które niestety znikają po pierwszym podmuchu wiatru.

Van Bon podróżuje ze swoim dziełem po świecie wizytując różne festiwale i wystawy sztuki, a za parę dni można go będzie zobaczyć w kolumbijskiej Cartagenie.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy