Casssini opuszcza Enceladusa

Sonda Cassini odwiedzała Enceladusa - szósty pod względem wielkości księżyc Saturna - od dekady, ale w niedzielę wykonała ona obok niego swój ostatni przelot zbliżając się na odległość 4999 kilometrów.

Sonda Cassini odwiedzała Enceladusa - szósty pod względem wielkości księżyc Saturna - od dekady, ale w niedzielę wykonała ona obok niego swój ostatni przelot zbliżając się na odległość 4999 kilometrów.

Sonda Cassini odwiedzała Enceladusa - szósty pod względem wielkości księżyc Saturna - od dekady, ale w niedzielę wykonała ona obok niego swój ostatni przelot zbliżając się na odległość 4999 kilometrów.

Przelot ten był jednak nie tylko pożegnaniem, bo cały czas mówimy tu o naukowej misji, więc Cassini w jego trakcie zbierał bezcenne dane, tym razem dotyczące wewnętrznego ciepła tego satelity, co ma z kolei zdradzić nieco informacji na temat procesów geologicznych jakie zachodzą pod powierzchnią skuwającego go lodu.

Obecnie Cassini oddala się ku zewnętrznym pierścieniom Saturna i stamtąd będzie od czasu do czasu rzucał okiem na Enceladusa, zanim w roku 2017 przebije się przez wewnętrzne pierścienie i rozbije się o powierzchnię tej planety po niemal dokładnie 20 latach spędzonych w przestrzeni kosmicznej.

Reklama

Bardzo produktywnych - trzeba to dodać - latach, bo to właśnie dzięki Cassiniemu i jego lądownikowi Huygens posiadamy większość informacji o Jowiszu i Saturnie oraz o ich księżycach. Ale na wspominki będzie jeszcze czas, póki co sonda kontynuuje swoją misję.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy