Google pozbawi nas własnych samochodów i zaoferuje płatne podróże autonomicznymi

Przyszłość podróżowania po miastach będzie odbywała się pojazdami w pełni autonomicznymi. Dzięki nim z dróg znikną korki, a nasze bezpieczeństwo nieporównywalnie wzrośnie.

Firma Waymo, która jest spółką córką Google/Aplhabet, zamierza zrewolucjonizować podróżowanie po mieście z pomocą swojej floty w pełni autonomicznych pojazdów. Branża motoryzacyjna, jak i władze coraz większej liczby miast na świecie, podążają za wizją jak największego ograniczenia możliwości posiadania samochodów wśród społeczeństwa na rzecz ich wypożyczania lub przemieszczania się ekologicznymi formami transportu.

Celem takiego planu jest zadbanie o ekologię i usprawnienie transportu wewnątrz metropolii. Pojazdy posiadają silniki elektryczne lub hybrydowe, więc o wiele mniej, w porównaniu do tradycyjnych, zanieczyszczają powietrze w miastach. Natomiast technologie autonomiczne pozwalają stworzyć tak świetnie prosperujący ekosystem drogowy, że problem korków przejdzie do historii.

Reklama

Podobna idea przyświeca Waymo. Firma zamierza spopularyzować opcję wypożyczania pojazdów w pełni autonomicznych, które można będzie zamówić jak taksówkę z pomocą aplikacji na smartfony. Zaletą takiego rozwiązania ma być nie tylko oszczędność pieniędzy dla ludności, spowodowana rezygnacją z zakupu drogich pojazdów, ale również zwiększenie bezpieczeństwa oraz łatwość i szybkość podróżowania autonomicznymi taksówkami.

Firma zamierza jeszcze w tym roku udostępnić swoją usługę w mieście Phoenix w Arizonie, a w 2019 roku w całej Kalifornii. W tej chwili po drogach obu tych stanów porusza się kilka tysięcy hybrydowych pojazdów Chrysler Pacifica oraz elektrycznych Jaguarów I-Pace. W ciągu następnych 4 lat ich liczba ma wzrosnąć do aż ponad 80 tysięcy.

Specjaliści z Waymo wyliczyli, że rozwój autonomicznych taksówek i coraz większe nimi zainteresowanie wśród mieszkańców Stanów Zjednoczonych, zaowocuje w 2025 roku obniżeniem kosztów przejazdu do ok. 1 dolara za kilometr. Jeśli pod uwagę weźmiemy fakt, że większość codziennych spraw Amerykanie mogą załatwić w promieniu kilku kilometrów od domu, to tak niskie kwoty za przejazdy autonomicznymi taksówkami powinny bardziej opłacać się dla większości od wątpliwego luksusu posiadania prywatnego samochodu, co przecież wiąże się z opłatami za paliwo, miejsca parkingowe oraz naprawy i ubezpieczenie.

Źródło: GeekWeek.pl/Waymo / Fot. Waymo

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy