System rozpoznawania twarzy na lotniskach świetnie wykrywa przestępców

Technologie identyfikacji twarzy ludności są znane od dawna i budzą mnóstwo kontrowersji. Jednak służby zaczynają je stosować na coraz większą skalę.

Od kilku dni na Międzynarodowym Porcie Lotniczym Washington Dulles pracuje system rozpoznawania twarzy, którego zadaniem jest porównywanie wizerunku ludzi podróżujących do i ze Stanów Zjednoczonych oraz poruszających się po terytorium kraju. Każdy z pasażerów, zanim wejdzie lub wyjdzie z pokładu samolotu, ma wykonywane zdjęcie twarzy. Systemy monitoringu następnie szukają w bazach informacji na ich temat, a następnie ostrzegają agentów ochrony transportu, jeśli wykryją coś niepokojącego.

Władze lotniska poinformowały, że nowy system kilka dni temu wykrył nielegalnego imigranta, który usiłował dostać się na terytorium Stanów Zjednoczonych, posługując się fałszywym paszportem. 26-latek podróżował z Sao Paulo w Brazylii, a posiadał francuski paszport. Podczas rewizji osobistej okazało się, że ma w bucie miał ukryty prawdziwy dowód tożsamości, który wskazywał, iż jest obywatelem Republiki Konga. Przestępca został natychmiast deportowany do swojego kraju. Władze lotniska poinformowały o jeszcze kilku podobnych przypadkach.

Reklama

System rozpoznawania twarzy na lotniskach świetnie wykrywa przestępców / Fot. Pexels.

Nowy system rozpoznawania twarzy cechuje się świetną skutecznością, a przecież na razie znajduje się w fazie testów. Do tej pory tego typu technologie miały poważny problem z identyfikacją osób czarnoskórych. Jednak wygląda na to, że te trudności już zostały pokonane. Jeśli testy do końca przebiegną one pomyślnie, a na to się zapowiada, to technologia ta będzie docelowo zainstalowana we wszystkich portach lotniczych w kraju, a później w większości obiektów użyteczności publicznej. Oznacza to, że przestępcy już nigdzie nie będą mogli czuć się bezpiecznie.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy