Sony PlayStation Classic, retro-konsola z 20 klasycznymi grami na gwiazdkę

Wydawać by się mogło, że skoro mamy dostęp do najmocniejszych konsol w historii, jak PlayStation 4 i Xbox One X, to nikt nie będzie chciał grać w starocie sprzed wielu lat…

Mylny błąd, jak zapewniał kiedyś klasyk z reklamy :) Moda na retro granie trwa w najlepsze, a my z radością oddajemy się produkcjom, z którymi spędziliśmy swoje młode lata. Co prawda do niedawna musieliśmy ratować się symulatorami albo niemarkowymi urządzeniami, ale to się właśnie zmienia.

Wczoraj wystartował m.in. abonament na Nintendo Switch, dzięki któremu za 20 USD rocznie pogramy w sieci oraz zyskamy dostęp do biblioteki klasyków, jak Super Mario Bros z 1985 roku. Zresztą Big N całkiem niedawno wypuściło na rynek również retro konsolę Nintendo Classic Mini: Super Nintendo Entertainment System, która rozeszła się dosłownie na pniu, a wystarczyło do tego 21 preinstalowanych gier ze złotego wieku 16-bitowych produkcji.

Reklama


Teraz na identyczną drogę zdecydowało się Sony, które na moment przed startem targów Tokyo Game Show 2018, ujawniło miniaturową wersję klasycznego PlayStation. Wzornictwo PlayStation Classic przypomina PS pod względem układu przycisków, wyglądu kontrolerów oraz zewnętrznego opakowania, ale w mini formie, bo jest o 45% mniejsze od oryginalnej konsoli po bokach i o 80% jeśli chodzi o ogólną objętość.

Podobnie jak w przypadku Nintendo, tu również dostajemy fabrycznie zainstalowane 20 gier, takich jak Final FantasyVII, Jumping Flash!, R4 RIDGE RACER TYPE 4, Tekken 3 czy Wild Arms. W zestawie znajdziemy też 2 kontrolery, przewód HDMI do podłączenia monitora czy TV oraz kabel USB do zasilacza USB AC (sprzedawanego oddzielnie).

PlayStation Classic trafi do sprzedaży 3 grudnia w Japonii, Ameryce Północnej i Europie - w naszym kraju również możemy się go spodziewać, a wyceniony został na 449 PLN. Czyżby Sony planowało nieco odchudzić nasze konto bankowe przed Gwiazdką? Na to wygląda, ale że nasze wspomnienia i sentymenty są bezcenne, to z radością będziemy pewnie sięgać do portfela.


Czemu z boku przygląda się Microsoft, czyniąc przytyki w stronę największego konkurenta, który “zapomniał” przecież wyposażyć PS4 w funkcję wstecznej kompatybilności, dzięki czemu fani dostaliby klasyki bez konieczności ponownego płacenia. Jak czytamy w stosownym wpisie na Twitterze: - Graj w ponad 500 klasyków z Xboxa i Xboxa 360 na swoim Xbox One już dziś… zupełnie za darmo (psst, niektóre z nich są nawet ulepszone dla Xboxa One).

I nie da się odmówić mu racji, chociaż idę o zakład, że wielu graczy chętnie zobaczyłoby również pierwszego Xboxa w takim miniaturowym wydaniu :)

Źródło: GeekWeek.pl/Sony

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy