Zbyt duża ilość snu równie groźna jak niedosypianie. Naukowcy są już pewni!

Od lat trwają debaty na temat optymalnej ilości snu, jedni badacze uważają, że powinniśmy spać więcej, a inni wręcz przeciwnie. Kto ma ostatecznie rację? W końcu wiemy!

Właśnie opublikowano pierwsze wyniki z największych na świecie badań dotyczących długości snu, z których jasno wynika, że dla najefektywniejszego działania naszego mózgu potrzeba 7-8 godzin odpoczynku. Co więcej, naukowcy mają też dowody, że dłuższe spanie może mieć tak samo złe konsekwencje, jak regularne niedosypianie.

Wszyscy wiemy, że sen jest bardzo istotny dla sprawnego funkcjonowania naszego organizmu i nie potrzebujemy do tego nawet specjalistycznych badań - każdy kiedyś miał jakieś problemy ze snem albo niedosypiał z różnych powodów, doświadczając później nieprzyjemnych skutków takiego zachowania. Badacze nie ustają jednak w wysiłkach, by sprawdzić też jak problemy ze snem wpływają na różne strefy kognitywne i jakie znaczenie ma tu długość spania.

Reklama

Jak twierdzą: - Chcieliśmy zarejestrować zwyczaje senne ludzi z całego świata. Oczywiście wcześniej badano sen w warunkach laboratoryjnych, ale my chcieliśmy sprawdzić jak to wygląda w prawdziwym życiu.

W 2017 roku powstała strona internetowa, która zachęcała użytkowników do wypełnienia demograficznego kwestionariusza, zawierającego pytania o sen z poprzedniej nocy, a także 12 zadań zaprojektowanych do oceny działań kognitywnych. Badaczom udało się zebrać dane od 10 tysięcy uczestników, z których ok. połowa deklarowała sen krótszy niż 6.3 godziny.

- Udało się nam ustalić, że najlepszy dla efektywnego działania naszego mózgu jest sen trwający 7-8 godzin, co pokrywa się z tym, co zalecają aktualnie lekarze. Co jednak najbardziej zaskakujące, okazało się też, że zbyt duża ilość snu wpływa na nas tak samo negatywnie, jak zbyt mała.

Badacze udowodnili, że osoby, które spały więcej niż 8 godzin, miały takie same deficyty w rozumowaniu i zdolnościach werbalnych, jak osoby śpiące mniej niż 6 godzin. Przy okazji okazało się jednak, że długość snu nie wpływa wcale na wszystkie czynności kognitywne i np. pamięć krótkotrwała pozostaje niezmieniona zarówno przy zbyt długim, jak i zbyt krótkim spaniu. Z drugiej jednak strony, bardziej zaawansowane funkcje naszego mózgu, jak rozwiązywanie problemów, lepiej działają przy ciągłym śnie trwającym optymalny czas.

Niestety wciąż nie wiemy, czemu zbyt długi sen ma negatywne skutki dla działania naszego mózgu, ale badacze sugerują, że w grę mogą tu wchodzić dodatkowe czynniki, jak problemy zdrowotne natury fizycznej czy psychicznej, jak np. depresja. W tym celu przeprowadzone zostaną kolejne badania, więc z niecierpliwością będziemy przyglądać się ich rezultatom. A jak jest u Was, mieścicie się w optymalnym czasie snu?

Źródło: GeekWeek.pl/New Atlas

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy