ESA zbada niewidoczną z Ziemi stronę Księżyca z pomocą CubeSat-ów

Europejska Agencja Kosmiczna przygotowuje się do misji księżycowej, w trakcie której dwa mikro-satelity typu Cube-Sat zbadają wciąż skrywającą wiele tajemnic niewidoczną z naszej planety część powierzchni Srebrnego Globu.

Konkurs trwał ponad rok i wzięły w nim udział europejskie zespoły badawcze. Ostatecznie ESA wybrała dwa projekty o nazwie Lunar Meteoroid Impact Orbiter (Lumio) i Lunar Volatile and Mineralogy Orbiter Orbiter (VMMO).

Małe satelity odbędą niezwykle fascynujące misje. Z ich pomocą będzie można zebrać cenne dane, które wykorzystane będą do lepszego przygotowania przyszłych misji kolonizacyjnych Księżyca.

Urządzenie VMMO zajmie się obserwacją krateru leżącego w pobliżu południowego bieguna naturalnego satelity naszej planety. Cube-Sat będzie szukał tam m.in. podpowierzchniowego lodu. Uzyskana z niego woda będzie kluczowym elementem rozwoju przyszłych kolonii. 

Reklama

Tymczasem zadanie Lumio będzie polegało na obserwacjach niewidocznej z Ziemi części Srebrnego Globu w poszukiwaniu rozbłysków towarzyszących uderzeniom kosmicznych skał. Jest to kluczowa sprawa natury bezpieczeństwa przyszłych misji załogowych i baz. Naukowcy chcą przygotować mapy obszarów najczęściej bombardowanych przez planetoidy.

Zespoły badawcze rozpoczęły prace z Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) już kilka miesięcy temu, ale na razie agencja nie podaje żadnych szczegółów na temat, tego, kiedy planowany jest start obu misji.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. ESA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy