W Niemczech powstaje sztuczny księżyc do testów dla przyszłych kolonizatorów

Europejska Agencja Kosmiczna buduje u naszych sąsiadów obiekt, w którym astronauci będą mogli poczuć się tak, jakby chodzili po powierzchni Księżyca.

Przygotowania do powrotu na Srebrny Glob trwają pełną parą. Pomimo tego, jest jeszcze cała masa pracy do wykonania, aby astronauci przewidywalne i bezpiecznie mogli eksplorować powierzchnię tego obiektu. Dlatego Europejska Agencja Kosmiczna postanowiła pieczołowicie odtworzyć na Ziemi kawałek powierzchni naturalnego satelity naszej planety.

Obiekt został nazwany Luna, znajduje się w ESA Astronaut Center (EAC) w Kolonii w Niemczech i ma powierzchnię 1000 metrów kwadratowych. Naukowcy zapewniają, że panują w nim warunki jak najbardziej zbliżone do tych występujących na Księżycu. Oczywiście brakuje tylko kwestii obniżonej grawitacji, którą ciężko jest uzyskać w tak dużym obiekcie.

Reklama

Najważniejszym elementem jest jednak regolit, czyli drobny pył, który pokrywa powierzchnię Srebrnego Globu i jest niezwykle niebezpieczny nie tylko dla samych astronautów, ale również dla sprzętu. Naukowcom udało się odtworzyć jego strukturę na podstawie pyłu wulkanicznego i wyprodukować go w dużych ilościach na potrzeby powstania symulowanej powierzchni Księżyca.

W Niemczech powstaje sztuczny Księżyc do testów dla przyszłych kolonizatorów. Fot. ESA.

Regolit będzie największą zmorą kolonizatorów, dlatego w nowym centrum o nazwie Luna będą oni eksperymentowali różne scenariusze planów misji oraz sprzęt, który zostanie wykorzystany w ich trakcie. Plany zakładają wykorzystanie regolitu i drukarek 3D/4D do budowy pierwszych siedlisk ludzkich. Pierwsze eksperymenty będą związane właśnie z taką koncepcją.

Europejska Agencja Kosmiczna zamierza do końca roku przygotować plan pierwszego habitatu o nazwie Future Lander Exploration Habitat (FlexHab). Powstanie on w Lunie, gdzie astronauci w symulowanych warunkach panujących na Księżycu będą mogli nauczyć się budować bazy i w nich egzystować przez miesiące, a nawet lata.

Może wydawać się, że w trakcie misji księżycowych prowadzonych w latach 60. ubiegłego wieku nikt się nie przejmował regolitem i symulacją warunków panujących na tym obiekcie, ale musimy zdać sobie sprawę z faktu, że astronauci przebywali tam bardzo krótko, a teraz w grę wchodzi budowa tam baz, rozpoczęcie ery kosmicznego górnictwa i zasiedlenie Srebrnego Globu na zawsze.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. ESA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy