Garść nowych wieści na temat składanych smartfonów z elastycznymi ekranami

Ostatnimi czasy w Internecie pojawia się mnóstwo informacji o nadchodzących składanych smartfonach z elastycznymi ekranami. Oto najnowsze z nich.

Niestety, Samsung nie był pierwszy koncernem, który zaprezentował światu użytkowy składany smartfon z elastycznym wyświetlaczem. Kilka dni przed nim zrobiła to firma Royale swoim FlexPai (). Jednak okazuje się, że Samsung jako pierwszy wprowadzi takie innowacyjne urządzenie do sprzedaży. Według najnowszych informacji, ma to nastąpić już w maju przyszłego roku, a najnowszym prototypem będzie można pobawić się na styczniowych targach CES 2019 w Las Vegas.

Ale to nie koniec informacji o planach Samsunga. Niedawno firma LG i Huawei zgłosiły wnioski patentowe dotyczące nazw dla swoich innowacyjnych urządzeń mobilnych, a mianowicie LG: Flexi, Foldi i Duplex, tymczasem Huawei: Mate F, Mate Flex, Mate Flexi oraz Mate Fold. Teraz dowiadujemy się, że podobne kroki poczynił również Samsung, który złożył wniosek o ochronę nazwy Fold. No, to zapowiada się wojna pomiędzy koreańskimi i chińskimi koncernami.

Reklama

Tydzień temu dowiedzieliśmy się też, że swoje składane smartfony ma już gotowe również chińskie Lenovo i Xiaomi oraz japoński Sharp, a teraz pojawiła się informacja o Oppo. Ten producent ma pokazać podobno aż 3 wersje swojego innowacyjnego urządzenia mobilnego. Ma to nastąpić już podczas Mobile World Congress w Barcelonie w lutym przyszłego roku. Firma lada miesiąc wejdzie oficjalnie na rynek polski.

Garść nowych wieści na temat składanych smartfonów z elastycznymi ekranami. Fot. LetsGoDigital.

Dużą ciekawostką mogą być też przecieki z Microsoftu. Tak, koncern z Redmond od kilku lat pracuje nad takim rozwiązaniem. Najnowsze wiadomości mówią, że urządzenie powstające w ramach projektu Andromeda pojawi się w przyszłym roku. Microsoft jednak chce mieć dużą przewagę nad konkurencją. Ma mu to zapewnić urządzenie, które w swojej istocie bardziej będzie tabletem i ma wyeliminować wszystkie słabości smartfonów. Zapowiada się więc bardzo ciekawie.

Rewolucję w świecie smartfonów dostrzegło Google, które w przyszłej wersji swojego Androida zaimplementuje wsparcie dla składanych urządzeń mobilnych z różnej wielkości ekranami. No cóż, pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i poczekać do przyszłego roku. Gdy nowe smartfony będą już dostępne w sprzedaży, będziecie mogli mocno zastanowić się, czy takie bajery w ogóle są Wam potrzebne, zwłaszcza, że nowe informacje wyraźnie wskazują, że smartfon Samsunga może kosztować nawet 9 tysięcy złotych.

Źródło: GeekWeek.pl/BGR/LetsGoDigital/Samsung/LG/Oppo/Huawei/Microsoft / Fot. Microsoft/LetsGoDigital

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy