Jedzenie dla myszy opóźniło start kapsuły Dragon z misją CRS-16 na ISS

Opóźnia się misja zaopatrzeniowa SpaceX dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. NASA poinformowała, że problemem stało się jedzenie dla kosmicznych myszy.

Na pokładzie kapsuły Dragon miały znaleźć się zapasy żywności i wody nie tylko dla astronautów przebywających obecnie na pokładzie kosmicznego domu, ale również dla rzeszy małych stworzeń. Niestety, okazało się, że dostarczone na przylądek Canaveral jedzenie dla gryzoni i robali było w transporcie źle przechowywane i spleśniało. NASA podjęła więc decyzję o przełożeniu startu misji, aby wymienić zanieczyszczoną żywność na świeżą.

Problemu nie można było zbagatelizować, gdyż małe stworzonka, żyjące na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, odgrywają ogromną rolę w wielu niezwykle ważnych dla ludzkości eksperymentach naukowych. Jeśli otrzymałby spleśniałe jedzenie, mogłoby to skończyć się dla nich tragicznie, co oznaczałoby dla koncernów utratę wielu lat ważnych badań np. nad szczepionkami dla ludzi na najgroźniejsze choroby.

Reklama

Jedzenie dla myszy opóźniło start kapsuły Dragon z misją CRS-16 na ISS. Fot. NASA/SpaceX.

Agencja poinformowała, że świeża żywność została już załadowana do kapsuły Dragon i misja zaopatrzeniowa CRS-16 wystartuje dzisiaj o 19:00 czasu polskiego z przylądka Canaveral na Florydzie. Przypomnijmy, że w ubiegły poniedziałek do ISS podłączył się rosyjski statek Sojuz MS-11 na pokładzie z trójką nowych astronautów.

Źródło: GeekWeek.pl/NASA/SpaceX / Fot. NASA/SpaceX

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy