SpaceX opublikowało piękne zdjęcia z testu Falcona i załogowego Dragona

Pierwszy raz możemy zobaczyć w pełnej krasie załogową kapsułę Dragon-2 na szczycie rakiety Falcon-9. Test odbył się na historycznej platformie LC-39A na przylądku Canaveral, skąd startowały księżycowe misje Apollo.

Początkowo misja SpX-DM-1, czyli demonstracyjna misja kosmiczna załogowej kapsuły Dragon-2 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej bez astronautów na pokładzie, miała odbyć się w pierwszych dniach stycznia. Niestety, częściowe wyłączenie pracy rządu federalnego Stanów Zjednoczonych pokrzyżowało te plany, o czym informowaliśmy Was kilka dni temu ().

SpaceX, a właściwie szef firmy, czyli Elon Musk, właśnie poinformował za pośrednictwem swojego ulubionego medium do kontaktu z fanami i światem, że start misji DM-1 najprawdopodobniej odbędzie się za miesiąc. Biorąc poprawkę na wyznaczane przez miliardera daty, spokojnie możemy przypuszczać, że będzie to druga połowa lutego.

Reklama

Tak czy inaczej, w końcu się odbędzie, a później będziemy cieszyli oko wielkim wydarzeniem, jakim ma być celowe i spektakularnie wyglądające zniszczenie rakiety Falcon-9 w trakcie lotu z załogowym Dragonem. NASA i SpaceX mają wówczas zamiar sprawdzić system bezpieczeństwa mający pełnić funkcję ochrony astronautów przed awariami.

Kilka dni temu kapsuła Dragon-2 została sparowana z rakietą Falcon-9. Na razie rakieta nie została wypełniona paliwem i utleniaczem, ale niebawem ma się to zmienić i zostanie przeprowadzony pierwszy test statyczny, podczas którego inżynierowie sprawdzą m.in. napęd rakiety i bezpieczeństwo konstrukcji.

Bez względu na opóźnienia, w tym roku na bank amerykański przemysł kosmiczny raz na zawsze uwolni się z wieloletniego mocnego uścisku Rosjan i zapoczątkuje nową erę załogowych lotów na Międzynarodową Stację Kosmiczną z terytorium USA.

Przypomnijmy, że loty prowadzone przez SpaceX będą odbywały się ze słynnej platformy LC-39A na przylądku Canaveral. Astronauci będą podróżować do stanowiska startowego pojazdami od Tesli, a mianowicie w pełni elektrycznymi i nieco zmodyfikowanymi SUV-ami o nazwie Model X. Z wieży na pokład kapsuły Dragon-2 wejdą poprzez specjalny pomost, który otrzymał piękne, białe malowanie, podobnie jak sama kapsuła.

Źródło: GeekWeek.pl/SpaceX/Twitter / Fot. SpaceX

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy