Pininfarina Battista, eko-hipersamochód z 1900 KM i 12 sekundami do 300 km/h

I wcale nie chodzi tu o paliwożernego customa w stylu Szybkich i Wściekłych do nielegalnych wyścigów, ale w 100% elektryczny hipersamochód od renomowanego włoskiego producenta, który może osiągać zawrotną prędkość…

… 350 kilometrów na godzinę! A mowa o modelu Pininfarina Battista zaprezentowanym przez Automobili Pininfarina podczas 89. edycji Geneva International Motor Show w szwajcarskim Le Grand-Saconnex. Producent odważnie reklamował tam swoje nowe dzieło, zapewniając, że to potrafi przyspieszyć do 290 km/h szybciej, niż samolot wielozadaniowy F-16.

A dba o to silnik o maksymalnej mocy 1900 KM, który zapewnia też aż 5 trybów jazdy. Co więcej, użytkownicy wcale nie muszą martwić się o zasięg tego elektrycznego cudu technologicznego, bo ten pozwala przejechać nawet 450 kilometrów na jednym ładowaniu. Można go też bardzo szybko naładować, więc poruszanie się nim po publicznych drogach będzie prawdziwą przyjemnością.

Reklama

Niestety jeśli już macie ochotę zamówić egzemplarz dla siebie, to musimy nieco ostudzić Wasz entuzjazm. Po pierwsze CEO Automobili Pininfarina, Michael Perschke, potwierdził w wywiadzie dla CNBC, że na rynku w ograniczonym zakresie najpierw zadebiutuje sam silnik. Na całe auto przyjdzie nam więc poczekać i to najpewniej do przyszłego roku, chociaż producent zapewnia, że na tak zaawansowane rozwiązania warto czekać.

No i pozostaje jeszcze cena oraz mocno limitowany charakter samochodu - do sprzedaży trafić ma zaledwie 150 egzemplarzy Pininfarina Battista, każdy w cenie 2.2 mln USD. Oczywiście nietrudno wyobrazić sobie, że znajdzie się mnóstwo chętnych, żeby wydać takie pieniądze na najszybsze auto dopuszczone do ruchu ulicznego, szczególnie elektryczne. Wyobraźcie sobie tylko leniwą niedzielną przejażdżkę tym cudem albo szybki wypad po bułki do sklepu.

Źródło: GeekWeek.pl/geek.com/Fot. Automobili Pininfarina

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy