Polski Hyperloop coraz bardziej realny. Hyper Poland ma duże fundusze na testy

Łódzki startup ma zamiar wprowadzić w życie w Polsce pomysł superszybkiej kolei przyszłości, która została kilka lat temu przedstawiona przez Elona Muska. Dziś ta piękna wizja jest bardziej realna, niż kiedykolwiek przedtem.

A to za sprawą wielkiego sukcesu, jaki odnieśli ludzie z Hyper Poland, którzy pojawili się ze swoim projektem w bardzo popularnej brytyjskiej platformie equity crowdfundingu o nazwie Seedrs. Zebrali tam aż 107 procent zakładanej kwoty, czyli 214 tysięcy euro. Oznacza to, że zdolny zespół składający się z 25 ambitnych, młodych inżynierów z Politechniki Warszawskiej oraz Politechniki Wrocławskiej, który jest wspierany przez wielu specjalistów z Polski oraz całego świata, będzie mógł zbudować prototyp kapsuły i toru testowego, a następnie przeprowadzić testy systemu napędu oraz lewitacji.

Reklama

Hyper Poland informuje, że prototyp kapsuły w skali 1:5 i o masie 80 kilogramów ma powstać jeszcze w pierwszej połowie tego roku. Tor ma mieć 48 metrów długości i powstanie pod Łodzią. Będzie to wstęp do opracowania swojej koncepcji systemu Hyperloop. Inżynierowie planują, że pierwszy użytkowa trasa kolei powstanie za 3 do 5 lat, połączy Warszawę z Łodzią i Wrocławiem. Na początek będzie oferowała transporty towarów dla przedsiębiorstw i firm kurierskich z prędkością 300 km/h i 600 km/h, a docelowo 1200 km/h.

„Zaczynamy zupełnie nowy etap, który zakończymy niebawem pierwszym w Europie Środkowo-Wschodniej pojazdem szynowym, który będzie w stanie poruszać się, wykorzystując zjawisko pasywnej lewitacji” – powiedział Przemysław Pączek, prezes Hyper Poland. „Budując własny system Hyperloop, budując własny system Hyperloop, Polska stanie się eksporterem technologii, będziemy mogli w przyszłości sprzedawać licencję na tę technologię, a nie kupować ją za granicą jak to zwykle bywa. Wdrożenie systemu próżniowego, nawet już tego początkowego, w postaci Inteligentnej Platformy Logistycznej, daje szansę polskim podmiotom i przedsiębiorstwom na dostarczanie technologii, które poniekąd będą miały wpływ na inne sektory gospodarki, tj. transport, lotnictwo czy kosmonautyka” - powiedział Łukasz Mielczarek, kierownik ds. rozwoju infrastruktury Hyper Poland.

Z Hyper Poland współpracuje też litewski milioner Vladas Lašas, prywatnie przyjaciel Richarda Bransona, założyciela Virgin i właściciela firmy Virgin Hyperloop One, która jest pionierem rozwoju technologii Hyperloop w Stanach Zjednoczonych. Polacy chcą stać się częścią wizji Bransona i doprowadzić do budowy kolei przyszłości w Polsce. Jesteśmy dla nich świetnym obiektem inwestycyjnym, gdyż najnowocześniejsze technologie z roku na rok cieszą u nas się coraz większą popularnością.

Przypomnijmy, że Polacy proponują budowę 415-kilometrowej trasy łączącej Wrocław z Warszawą. Jeśli powstanie, podróż ze stolicy Dolnego Śląska do stolicy Polski potrwa tylko 20 minut. Specjaliści uważają, że budowa Hyperloop w wersji pasażersko-towarowej będzie o wiele tańsza w eksploatacji od kolei dużych prędkości, więc warto w nią inwestować już teraz. Największe oszczędności będzie można poczynić na energii. Kapsuły Hyperloop przy prędkości 600 km/h będą zużywały tyle energii, co kolej dużych prędkości przy 30 km/h.

Technologia Hyperloop polega na stworzeniu całej sieci specjalnych próżniowych tub, w których na poduszce magnetycznej i z prędkością ponad 1200 km/h, poruszać się będą kapsuły z pasażerami lub towarami. Przedstawiciele Hyper Poland uważają, że w Polsce pierwsza użytkowa trasa towarowa pomiędzy Warszawą a Wrocławiem powstanie już za 3-5 lat, natomiast pasażerska do 10 lat. Planowane są też inne trasy takie jak: Warszawa-Kraków, Berlin-Poznań-Łódź, a nawet Warszawa-Białystok-Kowno-Ryga.

Źródło: GeekWeek.pl/Hyper Poland//Facebook / Fot. Hyper Poland

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy