Lenovo prezentuje swój składany smartfon z elastycznym ekranem o nazwie Razr

Wszyscy mają składane smartfony, mam i ja… no może nie wszyscy, ale grono producentów zainteresowanych elastycznymi wyświetlaczami ciągle szybko rośnie i już niebawem dołączy do niego również Lenovo.

A w sumie to już nawet dołączyło, bo dopiero co doczekaliśmy się zapowiedzi pierwszego na świecie laptopa ze składanym wyświetlaczem, czyli ThinkPad X1, który trafić ma na sklepowe półki już w przyszłym roku. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że od lat należąca do Lenovo marka Motorola ma w planach również składany smartfon, który powalczyć ma na rynku z Galaxy Fold od Samsunga, Mate X od Huawei czy ujawnioną ostatnio propozycją od Xiaomi.

Reklama

Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się też, że chce wskrzesić swoją kultową serię RAZR (oryginalny model był jednym z najbardziej ikonicznych telefonów w historii i podczas całego swojego życia rozszedł się w ilości ponad 130 milionów egzemplarzy!), a teraz wszystko składa się w spójną całość. Lenovo zdecydowało się bowiem podzielić z mediami filmikiem przedstawiającym składany smartfon wyglądający na nową wersję RAZR, potwierdzając tym samym krążące po sieci doniesienia.

Ten co prawda został przygotowany przez fana na podstawie renderów wykorzystywanych przez Lenovo w prasowym demo, ale został zatwierdzony przez koncern, więc możemy zakładać, że w ostatecznej wersji niewiele się zmieni. Co więcej, zgadza się z umieszczonymi jakiś czas w sieci zdjęciami i wcześniejszymi patentami firmy. Oglądamy na nim rozłożony smartfon, ale dostajemy zbliżenie na zawias i dowiadujemy się o trzech wersjach kolorystycznych - czarnej, czerwonej i niebieskiej.

Filmik trwa wprawdzie tylko 33 sekundy i pozostawia wiele niewiadomych, ale przynajmniej dostaliśmy jakieś oficjalne potwierdzenie od producenta. Niestety nie znamy daty premiery urządzenia, ale zdaniem The Wall Street Journal cena smartfona będzie oscylować w granicach 1500 USD, więc będzie on jakieś 500 USD tańszy niż Galaxy Fold. Miejmy nadzieję, że będzie też mniej problematyczny, bo jak wiemy testy rozwiązania Samsunga skończyły się koniecznością przesunięcia premiery sprzętu.

Źródło: GeekWeek.pl/engadget / Fot. YankoDesign

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy