Wściekli Redditorzy próbują mocno zaszkodzić producentom Gry o tron

Wygląda na to, że część fanów słynnej sagi George’a R.R. Martina i powstałego na jej podstawie serialu nie jest zadowolona z ostatniego sezonu tej produkcji, za co obrywa się duetowi producentów.

Pamiętacie, jak ostatnio pisaliśmy Wam o tym, że grupa programistów praktycznie uśmierciła przeglądarkę internetową Internet Explorer 6? W dużym skrócie chodziło o to, że mieli już dość błędów i wiecznych problemów tej przeglądarki Microsoftu, dlatego zdecydowali się na dość ryzykowne zagranie, a mianowicie wyświetlanie na YouTube, gdzie wówczas pracowali, informacji o tym, że już niebawem serwis przestanie wspierać IE6. W efekcie wystarczyło kilka tygodni, żeby przeglądarkę porzuciły miliony użytkowników ().

Teraz na podobną akcję zdecydowała się grupa Redditerów z /r/Freefolk subreddit, która jest wściekła na producentów serialu Gra o tron za to, jak rozwinęli historię z poprzednich sezonów. W związku z tym postanowili skorzystać z techniki Google bomb (zasypywanie wyszukiwarek internetowych linkami, aby określona witryna znalazła się na jak najwyższej pozycji wyszukiwań niewiążących się bezpośrednio z jej zawartością), aby po wpisaniu w Google frazy „bad writers” na pierwszych miejscach wyświetlały się zdjęcia wspomnianych Benioffa i Weissa. 

Reklama

Akcja zakończyła się sukcesem, co potwierdziły choćby Metro i Business Insider, chociaż obecnie wszystko wróciło już do normy i w pierwszej kolejności Google wyświetla zdjęcia z różnych newsów, a nie konkretnego postu z Reddita. Autorzy tej antykampanii próbowali również powiązać zdjęcia producentów z frazami „Dickheads” oraz „Dumb and Dumber”, ale to właśnie „bad writers” okazało się strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o algorytmy Google.

Czy to odpowiedni sposób wyrażania swoich emocji związanych z finałowym sezonem Gry o tron? To już oceńcie sami, ale nie da się ukryć, że większość osób mówi w jego kontekście o ogromnym rozczarowaniu, więc coś z pewnością jest na rzeczy.

Źródło: GeekWeek.pl/theverge/Fot. YouTube

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy