Łazik Curiosity odkrył na powierzchni Marsa nowe ślady metanu. Znajdzie też życie?

O potencjalnych sygnałach obecności życia na Czerwonej Planecie słyszeliśmy już kilka razy, ale po początkowej ekscytacji, emocje musiały szybko opaść - czy tym razem będzie podobnie, czy może to prawdziwy przełom?

Najnowsze odkrycie łazika Curiosity może wskazywać na ten drugi scenariusz, bo jak informuje NASA, na Marsie udało się wykryć zaskakująco wysokie poziomy metanu, czyli gazu produkowanego przez organizmy żywe (powstaje on w przyrodzie w wyniku beztlenowego rozkładu szczątków roślinnych). Wciąż mówimy co prawda o niewielkich ilościach, jak 21 ppb (cząsteczek na miliard), podczas gdy na naszej planecie jest to 1,7 ppm, ale to i tak trzy razy więcej niż podczas badań w 2013 roku.

Odkrycie to tak zainteresowało operatorów łazika, że postanowili na razie wstrzymać jego regularną aktywność i skupić się na dodatkowych badaniach, by jak najszybciej je zweryfikować - wyniki powinniśmy poznać na dniach. Na ten moment trudno wskazać, co mogłoby być źródłem wykrytego metanu, ale może on reprezentować niedawne albo nawet obecne życie mikrobiologiczne, najpewniej pod powierzchnią.

Reklama

Niestety odkrycie może też świadczyć o reakcja geotermalnych albo bardzo starych złożach metanu, które w końcu przedostają się na powierzchnię. Mówiąc krótko, nic nie jest pewne i minie jeszcze dużo czasu, zanim będziemy w stanie dokładnie zbadać tę kwestię. Również dlatego, że odkrycie obecność metanu było zdecydowanie łatwiejsze niż wymyślenie sposobu na potencjalne jego zbadanie - szczególnie że łazik Mars 2020 oraz inne przyszłe rozwiązania, miały szukać składników życia, a nie weryfikować możliwość jego egzystowania. Tak czy inaczej, z zaciekawieniem czekamy na więcej informacji.

Przypominamy, że łazik Curiosity to tak naprawdę zautomatyzowane i autonomiczne laboratorium naukowo-badawcze wysłane na Marsa w 2011 roku, w ramach programu badawczego Mars Science Laboratory (MSL), w celu oceny możliwości występowania potencjalnych warunków do życia w przeszłości, zbadania możliwości utrzymania się życia organicznego czy wykonania wielu pomiarów meteorologicznych, składu skał i gleby oraz określenia charakterystyki możliwych cyklów hydrologicznych. Łazik dysponuje oprzyrządowaniem badawczym, ramieniem robotycznym, systemami nawigacyjnymi i komunikacyjnymi, awioniką, oprogramowaniem i autonomicznym źródłem zasilania, tj. radioizotopowym generatorem termoelektrycznym.

Źródło: GeekWeek.pl/engadget

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy