Bentley zaprezentował, jak będą wyglądały sportowe limuzyny za 15 lat

EXP 100 GT to jeden z najbardziej futurystycznych i spektakularnych prototypów zaprezentowanych w ostatnim czasie. Nie mogło być inaczej, bo powstał na szczytną okazję, jaką jest 100-lecie powstania tej brytyjskiej marki.

Sportowa limuzyna zapiera dech pod każdym względem. Ciężko przejść obok niej obojętnie. Największych zachwyt przykuwa jednak potężny grill, który powstał z aż 6000 diod LED i ma symbolizować kryształy. Ze środka wylewa się luksus, ale do tego już Bentley zdążył przyzwyczaić swoich klientów.

Oczywiście, EXP 100 GT będzie pojazdem w pełni elektrycznym i autonomicznym, pomimo faktu, że na jego pokładzie znajdziemy kierownicę, pedały i kokpit. Tradycyjne kierowanie pojazdem wciąż będzie możliwe, bo dla szczęśliwych posiadaczy tego cacka ma to być prawdziwa rozkosz.

Reklama

Futurystyczny pojazd dysponuje potężnymi silnikami elektrycznymi. Łącznie generują one moc 1500 KM i 1400 Nm. Do setki 2-tonowy EXP 100 GT ma katapultować się w niespełna 2,5 sekundy i rozpędzać się do przeszło 400 km/h. Szybkie ładowanie akumulatorów pozwoli uzupełnić poziom energii do 80 procent w zaledwie 15 minut.

Bentley EXP 100 GT to kwintesencja sportowych limuzyn przyszłości. Mają one oferować osiągi i luksus na niedostępnym dotąd poziomie. Niestety, na tę zjawiskową maszynę przyjdzie nam trochę poczekać. Firma zapowiedziała, że jedna z jej odmian pojawi się w sprzedaży za ok. 15 lat. W dzisiejszym świecie w motoryzacji kilka lat to już całe wieki, a w erze tak szybkiego postępu technologicznego, taka maszyna w 2035 roku może już nie być tak futurystyczna i wyjątkowa, jak widzimy ją obecnie.

Źródło: GeekWeek.pl/Bentley / Fot. Bentley/SlashGear

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy