Zobacz, jak superklej pozwolił unieść w powietrze 17,5-tonową ciężarówkę

Niemiecka firma Delo na co dzień specjalizuje się w produkcji kosmicznie wytrzymałych klejów, dzięki którym można połączyć ze sobą dwa różne elementy. Takie wiązanie jest tak mocne i trwałe, że aż ciężko w to uwierzyć.

Firma z siedzibą w niemieckim Windach produkuje specjalistyczne kleje przemysłowe nie tylko na rynek europejski, ale na cały świat. Jej władze są tak dumne ze swoim produktów, że postanowiły zareklamować je w niecodzienny sposób, a przy tym zapisać w na kartach Światowej Księgi Rekordów Guinnessa kosmicznym wyczynem.

Polegał on na uniesieniu za pomocą dźwigu ważącej, bagatela, 17,5 tony ciężarówki. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo takie rzeczy robi się codziennie całym świecie, gdyby nie fakt, że cały ten ciężar miał spoczywać na dwóch aluminiowych cylindrach, które sklejone miałby być za pomocą super-kleju Delo Monopox.

Reklama

Aby cały wyczyn został uznany, ciężarówka o masie 17,5 tony musiała zawisnąć na wysokości 1 metra przez okres 1 godziny. Inżynierowie do sklejenia cylindrów użyli tylko 3 gramy tego kosmicznego kleju, a efekt przerósł najśmielsze oczekiwania, nie tylko władz firmy Delo, ale również samych pracowników i przedstawicieli Światowej Księgi Rekordów Guinnessa.

Warto tutaj podkreślić, że poprzedni rekord również ustanowiła firma Delo. Było to w 2013 roku. Ciężarówka ważyła wówczas 16,3 tony, a obszar sklejenia miał 40 cm2. Inżynierowie przez kilka lat nieco ulepszyli swój klej, więc udało się ograniczyć obszar klejenia do 39,8 cm2.

Źródło: GeekWeek.pl/Delo / Fot. Delo

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy