Alexa od Amazonu już niebawem przemówi głosem… Samuela L. Jacksona
Asystent głosowy amerykańskiego koncernu już niedługo nie będzie taki bezosobowy, bo za sprawą nowej aktualizacji będzie mógł do nas mówić głosem ulubionej gwiazdy.
Chyba każdy z nas słyszał kiedyś magiczne zdanie “Jesteś u celu. Prowadził cię Krzysztof Hołowczyc”, bo nawigacja z głosem naszego słynnego kierowcy biła swego czasu rekordy popularności. Dlaczego? Trudno powiedzieć, ale z pewnością przyjemniej słyszeć głos sławnej osoby podczas wielogodzinnej jazdy niż ten domyślny, a poza tym może czujemy wtedy odrobinę luksusu? :) Nic więc dziwnego, że podobne rozwiązanie chce wprowadzić Amazon dla swojego wirtualnego asystenta, a pierwszą gwiazdą będzie tu Samuel L. Jackson.
I choć jak już wskazaliśmy w przeszłości widzieliśmy już podobne rozwiązania, to najczęściej opierały się na nagranych wcześniej kwestiach, a Amazon idzie o krok dalej - teraz będziemy mogli po prostu porozmawiać z głosem swoich ulubionych celebrytów. Wszystko za sprawą neuronowej technologii przekładania tekstu na mowę, dzięki której Alexa już niebawem zyska zdolność naśladowania dowolnych głosów. Wyobraźcie sobie tylko, że następnym razem, kiedy będziecie musieli iść na wizytę do stomatologa, to przypomni Wam o tym groźny Nick Fury.
Na szczęście będziemy mogli delektować się jego głosem również w przyjemniejszych scenariuszach, kiedy zapytamy go o pogodę, umówienie spotkania czy poprosimy o opowiedzenie żartu na poprawę humoru. Głos Samuela L. Jacksona będzie dostępny jeszcze w tym roku, przez pewien czas w promocyjnej cenie 0,99 USD - niestety nie wiemy, jaka będzie ostateczna cena za tę opcję. Co więcej, Amazon zapowiada, że to dopiero początek i w późniejszym czasie spodziewać mamy się kolejnych głosów, ale nie chce zdradzać jeszcze żadnych konkretów.
Źródło: GeekWeek.pl/Amazon/Fot. Amazon/
