Nowe kombinezony kosmiczne dla misji na Księżyc będą iście futurystyczne

W ramach programu Artemida już w 2024 roku na Srebrny Glob mają powrócić Amerykanie, pozostać tam i zbudować pierwsze kolonie. Teraz Amerykańska Agencja Kosmiczna ujawniła, jak będą wyglądały skafandry kosmiczne.

Aktualnie wykorzystywane są zmodyfikowanymi wersjami tych projektowanych jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku na potrzeby słynnego programu Apollo. Nowa era podboju Księżyca i związane z nią plany eksploracyjne i kolonizacyjne będą jednak wymagały nieco bardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń. Dlatego NASA postanowiła ogłosić konkurs na budowę skafandrów na miarę XXI wieku, który już dobiega końca.

Przez ostatnie dekady postęp technologiczny mocno posunął się do przodu. W konkursie startuje wiele firm, których inżynierowie mają swoje wizje na budowę i praktyczność takich wynalazków. W końcu skafandry mają uczynić życie na innych obiektach bardziej znośnym. Nowe kosmiczne ubranie będzie przeznaczone również dla mieszkańców Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, Księżycowego Portu Kosmicznego oraz przyszłych kolonizatorów oraz nawet kosmicznych górników.

Reklama

Do konkursu na nowe skafandry zgłosiło się kilka firm. Wszystkie projekty łączy jeden wspólny mianownik, a mianowicie wykonane będą z najnowocześniejszych materiałów. Mają być o wiele lżejsze od obecnie wykorzystywanych, znacznie odporniejsze na różnice temperatur i przetrwać niegościnne warunki obcych obiektów. Oczywiście sami astronauci mają czuć się w nich o wiele bardziej komfortowo, gdy całymi godzinami będą wykonywać zadania na powierzchni Srebrnego Globu lub Marsa. Nowe skafandry będą również idealnie współpracowały z pojazdami i urządzeniami wykorzystywanymi w trakcie eksploracji.

Tak będą wyglądały nowe kombinezony kosmiczne dla misji na Księżyc. Fot. ILC Dover/NASA.

Jeden z takich wynalazków przygotowała firma ILC Dover. Może jej nie kojarzycie, ale to właśnie ona zbudowała kombinezony kosmiczne dla uczestników programu Apollo. Teraz zaprezentowała coś o wiele bardziej innowacyjnego, a mianowicie kombinezon o nazwie Astro. Składa się on z kombinezonu EVA, jak i plecaka podtrzymującego życie. Nie jest to jeszcze finalna wersja urządzenia, inżynierowie planują go ulepszać aż do czasu powrotu na Księżyc. Docelowo ma on zostać wyposażony w technologię, która umożliwi mu samonaprawianie się i funkcję autonomiczne, gdyby w jakiś nieoczekiwanych okolicznościach nie byli w stanie kontrolować urządzeń.

Nowe kombinezony mają niebawem polecieć na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie przejdą mordercze testy. Astronauci sprawdzą je nie tylko w zadaniach realizowanych w kosmicznym domu, ale również podczas spacerów kosmicznych. W następnej fazie eksperymentów, w nowe skafandry zostaną odziani astronauci, którzy wezmą udział w locie wokół Księżyca, a później już wylądują w nich na samej powierzchni naturalnego satelity naszej planety.

Źródło: GeekWeek.pl/ILC Dover/NASA / Fot. ILC Dover/NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy