Oto najtańszy samochód elektryczny na świecie. „Ma sporą moc i zasięg”

Pojazdy elektryczne to przyszłość motoryzacji. Za dekadę mają one być już dużo tańsze i o wiele bardziej praktyczne w codziennym użytkowaniu. W realizacji tej wizji mają pomóc powstające obecnie startupy motoryzacyjne.

Swoją cegiełkę do tego właśnie dołożyła młoda firma Russian Engineering and Manufacturing Сompany (REMC). U naszego sąsiada powstał najmniejszy na świecie pojazd z napędem elektrycznym. Nie jest to duża i luksusowa limuzyna lub pancerny samochód przyszłości od Tesli, ale Zetta (Zero Emission Terra Transport Asset) nie ma sobie równych w miejskiej dżungli.

Samochodzik ma być dostępny w salonach za jedyne 27 tysięcy złotych. Szczęśliwi jego posiadacze będą mogli rozpędzić się nim do 120 km/h i zapomnieć o ładowaniu go na ponad tydzień, bowiem oferuje on zasięg dochodzący do 200 kilometrów. Trzeba tutaj podkreślić, że jest to świetny wynik, jak na taki mały samochód. Najnowsze miejskie elektryczne kompakty za ponad 60 tysięcy złotych potrafią niewiele więcej.

Reklama

Zetta posiada akumulator o pojemności 10 kWh i silnik elektryczny o mocy 97 KM. Jednak jego domeną jest mała waga, dlatego z osiągami motocykla potrafi powalczyć z większymi, elektrycznymi braćmi. Firma REMC zakłada sprzedaż swojego małego elektryka na poziomie 15000 egzemplarzy. Podobno pojazd będzie można również kupić w Polsce, ale jeszcze nie wiadomo, kiedy i za ile.

Russian Engineering and Manufacturing Сompany powstało zaledwie 3 lata temu. To startup skierowany na ekologiczną przyszłość motoryzacji. Siedziba główna firmy znajduje się w z Tolyatti, czyli zagłębiu rosyjskiej motoryzacji. Inżynierowie ujawnili, że wydajne akumulatory do samochodziku Zetta dostarczą Chińczycy. To właśnie lukratywny kontrakt sprawi, że cena pojazdu będzie tak niska.

Źródło: GeekWeek.pl/REMC/ / Fot. REMC

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama