Elon Musk zaprezentował gigantyczną kopułę. To element rakiety Starship Mk3

Szef SpaceX napisał na swoim profilu na Twitterze, że w ośrodku firmy w Boca Chica w Teksasie trwają intensywne prace nad budową kolejnego prototypu statku Starship, który zabierze ludzi na Księżyc i Marsa.

Co ciekawe, Elon Musk z dumą zapowiedział, że teraz widzimy tylko stalową kopułę, która zwieńczy rakietę, ale już za 3 miesiące ma zostać ukończony cały prototyp Mk3 i wtedy też nastąpi kolejny eksperymentalny lot. Tym razem statek ma odbyć podróż na granicę kosmosu lub nieco ponad nią.

Prace nad trzecią wersją Starship rozpoczęły się tuż po listopadowej eksplozji zbiornika na wodór, gdy inżynierowie przeprowadzali test jego szczelności przy wysokim ciśnieniu. Test ujawnił kilka wad. Te cenne informacje zostaną wzięte pod uwagę w trakcie budowy nowego pojazdu. Ma on być znacznie wytrzymalszy i lepiej przemyślany od poprzednich konstrukcji.

Reklama

Musk napisał na Twitterze, że stalowa kopuła jest najtrudniejszym do wykonania i złożenia elementem całego statku Starship. Pomimo tego faktu, inżynierom udało się ją solidnie złożyć w miarę szybko, co oznacza, że z pozostałymi elementami pójdzie znacznie szybciej. Miejmy nadzieję, że tak będzie, bo w przeciwnym razie będzie oznaczało to kolejne opóźnienia.

Miliarder jednak ich nie przewiduje, ale zawsze musimy brać poprawkę na jego zapewnienia. Możemy oczekiwać, że eksperymentalny lot prototypu Mk3 nastąpi nie wcześniej niż wiosną 2020 roku. Musk zapowiedział też, że jego ludzie zbudują ok. 20 sztuk statku Starship V1.0. Każda z nich będzie miała mniejsze lub większe poprawki.

Źródło: GeekWeek.pl/Elon Musk/Twitter / Fot. SpaceX

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy