Niebieskie światło LED uszkadza oczy. Teraz już wiemy, jak do tego dochodzi

Niebieskie światło emitowane przez m.in. ekrany smartfonów, telewizorów lub komputerów uszkadza nam oczy. Naukowcy wiedzą już, jak do tego dochodzi, a my powinniśmy zacząć uważać, bo sprawa jest poważna.

Najnowsze badania związane z niebezpiecznym wpływem niebieskiego światła LED na siatkówkę oka zostały przeprowadzone na Uniwersytecie w Toledo. Niebieskie światło z czasem doprowadza do zwyrodnienia plamki żółtej. Efektem tego jest nieodwracalne uszkodzenie fotoreceptorów, co ostatecznie kończy się trwałą utratą wzroku.

Fotoreceptory do prawidłowego funkcjonowania potrzebują molekuły o nazwie retinal. Jej zdaniem jest wychwytywanie promieni słonecznych i transfer informacji do mózgu. Niebieskie światło przyczynia się do rozkładu retinalu na toksyczne molekuły, które doprowadzają następnie do trwałego uszkodzenia fotoreceptorów. Niestety, fotoreceptory nie ulegają regeneracji, więc aby utrzymać sprawność widzenia, potrzebujemy stałych dostaw retinalu. 

Reklama

Chociaż dotychczas problemy ze wzrokiem na skutek zwyrodnienia plamki żółtej były głównie domeną starszych ludzi po 70. roku życia, to jednak wraz z postępem technologicznym i związanym z tym masowym używaniem urządzeń wyposażonych w ekrany LED, ten problem dopada coraz to młodszych.

Co najgorsze, w trakcie eksperymentów, naukowcy wprowadzili retinal do komórek nowotworowych i serca oraz neuronów. Chcieli w ten sposób sprawdzić, czy emisja światła niebieskiego doprowadzi do ich uszkodzenia, podobnie jak ma to miejsce w oczach z fotoreceptorami. Okazało się, że mieli rację. Światło niebieskie padające na retinal jest zdolne do niszczenia wszystkich rodzajów komórek.

Specjaliści z Uniwersytetu w Toledo odkryli również, że alfa-tokoferol, forma witaminy E, który jest naturalnym przeciwutleniaczem, chroni przed uszkodzeniem fotoreceptory w oczach. Teraz zamierzają oni opracować nowe metody wchłaniania witaminy E przez ludzki organizm, aby z jej pomocą chronić wzrok.

Jednocześnie badacze apelują, abyśmy ograniczyli jak to tylko możliwe patrzenie na ekrany urządzeń nocą, szczególnie z ustawioną w nich wysoką jasnością, oraz korzystali z aplikacji zmiany barwy wyświetlaczy z zimnej na ciepłą lub włączyli taką funkcje w urządzeniach mobilnych lub komputerach ().

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Pexels

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy