TIR-y na tory? Niemcy mają lepszy pomysł. Sieć elektrycznych autostrad [FILM]

Rząd stawia na masową elektryfikację transportu drogowego. Sieć elektrycznych autostrad ma objąć swoim zasięgiem cały kraj i stać się wzorem do naśladowania w kwestiach ekologii dla całego świata.

Projekt będzie realizowany z wielkim rozmachem. Niemcom zależy na znaczącym ograniczeniu zanieczyszczeń, który generuje do atmosfery transport drogowy. Kraj ten jest obszarem tranzytowym, więc tak naprawdę swoją cegiełkę do tragicznej jakości powietrza u naszych sąsiadów, które trafia później również do nas, dokładają wszyscy mieszkańcy Europy.

Rząd planuje w ciągu zaledwie najbliższych 10 lat aż 4 tysiące kilometrów elektrycznych autostrad. Tym samym, chcą zelektryfikować aż 30 procent całego transportu drogowego. Technologia napędzania elektrycznych pojazdów z sieci trakcyjnej nie jest nowa, bo wszyscy dobrze znamy ją np. z trolejbusów lub tramwajów, ale dopiero teraz ktoś chce uczynić z niej praktyczny użytek, i to na tak dużą skalę.

Reklama

Niemcy przetestowali już tę technologię na swoich autostradach. W maju bieżącego roku powstał 10-kilometrowy odcinek elektrycznej autostrady o nazwie eHighway. Znajduje się ona między lotniskiem we Frankfurcie a miastem Weiterstadt i stoi za nią koncern Siemens. Inżynierowie wyliczyli, że gdy za 10 lat 30 procent niemieckiego ruchu tranzytowego będzie korzystało z trakcji elektrycznej i zasobów odnawialnych, to aż 7 milionów ton dwutlenku węgla mniej dostanie się do atmosfery.

Ale to nie koniec korzyści. Analitycy podkreślają, że 40-tonowa ciężarówka na odcinku 100 tysięcy kilometrów eAutostrady zaoszczędzi średnio 20 tysięcy euro. Robi wrażenie, prawda? Ten fakt już teraz przyciąga coraz to nowych właścicieli firm transportowych, którzy chcą zainwestować w tę technologię nie tylko dla własnych oszczędności, ale również dla dobra społeczeństwa i całej planety.

Oczywiście, możemy powiedzieć, że technologia pantografowa to przeżytek i powinniśmy zająć się czymś z przyszłości, jak np. technologią Hyperloop, która może wznieść transport na zupełnie nowy poziom. Jednak Hyperloop znajduje się w powijakach i minie jeszcze wiele lat, zanim stanie się opłacalny i praktyczny. Niemcy podkreślają, że zostało nam mało czasu na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery, zanim będzie za późno. Nie można czekać, trzeba już teraz działać. Elektryczne autostrady mają być panaceum na aktualne problemy.

Źródło: GeekWeek.pl/Siemens Mobility / Fot. Siemens Mobility

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy