Naukowcy z NASA prezentują nowej generacji respirator dla chorych na CoVID-19

Inżynierowie z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie potrzebowali zaledwie 37 dni na zaprojektowanie, zbudowanie i pomyślne przetestowanie niezwykle wydajnego respiratora nie tylko dla chorych na CoVID-19.

To wspaniała osiągnięcie, które w dobitny sposób pokazuje, że takie globalne wydarzenia jak pandemia, są w stanie zjednoczyć ludzi, w tym świat naukowy, w walce ku wspólnemu wrogowi, a z tej współpracy mogą powstać wynalazki ratujące wiele istnień ludzkich. Inżynierowie z ośrodka JPL należącego do NASA zaprezentowali zaawansowany respirator nowej generacji o nazwie VITAL.

Warto tutaj podkreślić, że Jet Propulsion Laboratory, to oddział, który na co dzień nie ma nic wspólnego z medycyną. Powstają tam zaawansowane pojazdy kosmiczne, technologie napędowe i roboty, które są przeznaczone do eksploracji obcych planet. Tymczasem ogromną wiedzę i doświadczenie naukowców można wykorzystać z powodzeniem również w innych dziedzinach życia.

Reklama

Projekt i budowa respiratora w sumie pochłonęły tylko 37 dni. Domeną urządzenia VITAL jest o wiele mniej skomplikowana budowa, świetne parametry i o wiele tańsza produkcja, od standardowych tego typu urządzeń. Respirator NASA został już pomyślnie przetestowany klinicznie w Icahn School of Medicine na Mount Sinai w Nowym Jorku.

Inżynierowie chcą jak najszybciej rozpocząć jego masową produkcję, nie tylko na potrzeby obciążonych amerykańskich szpitali ze względu na CoVID-19, ale również wszystkich osób borykających się z problemami w funkcjonowaniu układu oddechowego. JPL zamierza zaoferować VITAL również placówkom medycznym znajdującym się w innych krajach.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA/JPL

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy