NASA wybrała SpaceX i Blue Origin do budowy lądownika księżycowego

Elon Musk i szef Amazonu zbudują lądownik, którym Amerykanie pierwszy raz w XXI wieku wylądują na powierzchni Księżyca. Tym razem polecą tam, by zbudować tam pierwszą ludzką kolonię i pozostać na zawsze.

Amerykańska Agencja Kosmiczna ogłosiła nazwy firm, które wezmą udział w wielkim programie Artemis, czyli kontynuacji słynnego programu Apollo z lat 60. ubiegłego wieku. W jego ramach Amerykanie mają wylądować na Srebrnym Globie już w 2024 roku. To historyczna chwila nie tylko dla amerykańskiego przemysłu kosmicznego, ale również dla całej ludzkości.

NASA rozdysponowała blisko miliard dolarów pomiędzy trzy firmy, a mianowicie SpaceX, Blue Origin i Dynetics. Trzeba tutaj podkreślić, że są to firmy prywatne, co samo w sobie jest niezwykłym wydarzeniem. Otóż rząd chce powrócić na Księżyc, dzięki technologiom opracowanym przez inżynierów działających w prywatnym sektorze dla słynnych miliarderów. W takich mocarstwach jak Rosja czy Chiny jest to aktualnie nie do pomyślenia.

Reklama

Firma Blue Origin ma być liderem programu ze względu na współpracę z Lockheed Martin, Northrop Grumman i Draper. Pierwsza ma zbudować lądownik księżycowy, druga pracuje nad systemem napędowym, a trzecie skupi się na awioniką i systemem nadzoru lądowania. Sam lądownik ma być trzystopniowy i zostanie dostarczony na orbitę Srebrnego Globu na szczycie rakiety New Glenn lub ULA Vulcan.

W przypadku SpaceX, systemem transportowym dla astronautów ma być Starship. Będzie to jednak nieco zmodyfikowana jego wersja, która będzie pozbawiona górnych klap i z silnikami zainstalowanymi w górnej części pojazdu. Co ciekawe, Starship będzie transportował astronautów tylko pomiędzy powierzchnią Księżyca a Księżycowym Portem Kosmicznym. Elon Musk niedawno zapowiedział, że powstanie również zmodyfikowana wersja kapsuły Dragon z dopiskiem XL (). Według planu, ma ona dostarczać zapasy do Księżycowego Portu Kosmicznego.

Jeśli chodzi o firmę Dynetics, to współpracuje ona z Sierra Nevada Corporation w kwestii projektu lądownika o nazwie ALPACA. Ma on składać się z dwóch części i pozwolić na transport astronautów pomiędzy powierzchnią i orbitą, a także orbitą i Ziemią za pomocą rakiety ULA Vulcan.

NASA przeznaczyła blisko 1 miliard dolarów na opracowanie trzech lądowników księżycowych i niezbędnych technologii do ich użytku. Finansowanie ma pozwolić na prace nad technologiami, które mają potrwać przez najbliższe 10 miesięcy. W przyszłym roku agencja zdecyduje, które z nich warto dalej wspierać i na te najlepsze przeznaczy dalsze finansowanie.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. NASA

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy